Wpis z mikrobloga

@PRomanowski: Widocznie chciałeś pokazywać siebie, a nie okolicę po której idziesz. Ci, którzy wchodzą na Twojego bloga, chcą oglądać nie Twoją twarz, ale Japonię, nawet jeśli jest to zwykła droga po której idziesz. Istnieją youtuberzy, ze sporą liczbą odwiedzin, którzy nawet słowem się nie odezwą, a po prostu sobie idą zobaczyć jakąś okolicę i to nagrywają. Oczywiście możesz mówić cały czas coś ciekawego, ale nie musisz ciągle pokazywać siebie, chyba że
@976497: Są Youtuberzy którzy wcale nie pokazują otoczenia tylko swoją twarz siedząc w pokoju, też mają sporą widownię. Największy wskaźnik utrzymania uwagi na moim kanale jest wtedy, kiedy okolica jest okazana w b-rollach a większa część vloga jest z moją twarzą. Nie musi to pasować każdemu, wszystkim nie dogodzę. Ale kanał nie nazywa się „Nagrywamy Tokio”, stąd tez taki format vloga :)
@PRomanowski: Zaprosiłeś, żeby popatrzeć, a moja opinia jest taka, że nie było co oglądać. Nie muszę oglądać, ale jeśli kamerę zwrócisz w przeciwną stronę, to więcej bym oglądał na Twoim kanale.
@PRomanowski: Naprawdę spoko się Ciebie słucha i fajnie by było, gdybyś jednak skierował kamerę w drugą stronę. Nie żeby było z Tobą coś nie tak, ale jednak Tokio lepsze ^^ Tak czy siak suba dałem i z chęcią posłucham ciekawostek z Japonii :)