Aktywne Wpisy
klamovsky +4
Czy 54m2 na dwie osoby to już git metraż czy chów klatkowy? #nieruchomosci #kredythipoteczny
Wczoraj na wypoku przeczytałem, że mieszkanie w mieście wojewódzkim nie jest dla zwykłych szaraczków tylko specjalistów, programistów itd, reszta przecież może mieszkać w powiatowych jak im się ceny nieruchomości nie podobają.
I tak się cały czas zastanawiam, kto takich specjalistów i programistów obsłuży w sklepie? Kto posprząta im biuro? Kto wywiezie śmieci? Kto ugasi im kurnik deweloperski w razie pożaru?
Wszyscy zostańmy programistami, kupmy po parę kurników i wynajmujmy je sobie nawzajem,
I tak się cały czas zastanawiam, kto takich specjalistów i programistów obsłuży w sklepie? Kto posprząta im biuro? Kto wywiezie śmieci? Kto ugasi im kurnik deweloperski w razie pożaru?
Wszyscy zostańmy programistami, kupmy po parę kurników i wynajmujmy je sobie nawzajem,
Melduję wykonanie zadania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W obecnej edycji miałem do wyboru takie oto zadania:
1. Wypad na strzelnicę
2. Zrób sernik na zimno
3. Pójdź na koncert, na który jest wstęp wolny.
Wybrałem sernik.
Kilka słów na temat przepisu.
Z wielu dostępnych na youtubie, wybrałem ten:
https://www.youtube.com/watch?v=vCFDW_fTu48
Jako podstawy, użyłem skruszonych (czy raczej zmielonych) ciastek Oreo (176g x 474 kcal / 100g) = 834 kcal
i kilka kakaowych ciastek z biedronki - Bonitki (30g x 463 kcal / 100g) = 138,9 kcal
Główna masa to 6 serków śmietankowych danio ( 6 x 140g x 96 kcal / 100g) = 806,4 kcal
Do tego 2 roztopione BIAŁE czekolady milka (2 x 100g x 532 kcal / 100g) = 1064 kcal
Paczka żelatyny (50g x 340 kcal / 100g) = 170 kcal
2 galaretki Gellwe (2 x 75g x 50 kcal / 100g) = 75 kcal
200g borówki amerykańskiej - dla finezji ( 200 x 57 kcal / 100g) = 114 kcal
Całość to #!$%@? bomba kaloryczna 3202 kcal!
Jako, że był to mój pierwszy 'wypiek', nie obyło się bez błędów.
1) Skruszone ciastka w produkcie końcowym, kompletnie nie trzymają się kupy. Wykrojenie kawałka ciasta skutkuje zostawieniem pod nim piaskownicy mieszanki oreowo - bonitkowej
2) Po dodaniu serków do miksowanej żelatyny, nastąpiło natychmiastowe ścięcie żelatyny. Nie miało to wprawdzie wpływu na konsystencję ciasta, ale musiałem ręcznie wyciągać z mieszanki obrzydliwe żelatynowe gluty, a co pomniejsze zostały w masie.. bleh
3) Biała czekolada roztapiając się, stworzyła grudki, których nijak nie dało się już rozmiksować.. więc w cieście wyczuwalne są mikro grudki czekolady.
4) Pierwsza galaretka (czerwona) została wlana do tortownicy z późno (gdy była już lekko stężała), zatem struktura nie jest idealnie gładka.
No cóż.. następnym razem będzie lepiej.
Pamiątkowa fotka.
Do zobaczenia przy następnym wyzwaniu (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)