#anonimowemirkowyznania Opiszę sprawę w dużym skrócie bez emocjonalnego roztrząsania. Byłem z dziewczną, która zaszła ze mną w ciąże, urodziła dziecko i wkrótce rozstaliśmy się. Ona była zachwycona byciem mamusią, a ja szczerze mówiąc od samego początku nie chciałem ani wiązać z nią przyszłości ani być ojcem ani mieć cokolwiek wspólnego z zakladaniem rodziny. Przez kolejnych parę lat musiałem płacić alimenty.
Obecnie zapowiada się zmiana sytuacji, bo moja była zamierza oddać dziecko do domu dziecka. W związku z tym zastanawia mnie kilka spraw
Sprawa alimentów po umieszczeniu dziecka w ośrodku. Zarówno z mojej strony jak i jej. Domyślam się, że nie będę płacić już matce. Co jednak z płaceniem alimentów domowi dziecka? Czy może nikomu nie będę musiał już płacić?
Co z alimentami ze strony matki? Będzie musiała płacić ośrodkowi za umieszczenie tam dziecka?
Moi rodzice babcia i dziadek dziecka deklarują, że gdyby umieściła dziecko w ośrodku wtedy zabierzemy je stamtąd i oni będą się nim zajmować. Czy wtedy matka dziecka będzie zmuszona płacić nam alimenty takie same jak ja jej?
@AnonimoweMirkoWyznania: ja #!$%@?, trzeba było je utopić a nie skazywać na porzucanie z konta w kont. Potrafiłeś zaruchać to poczuj się choć trochę za nie odpowiedzialny i zabierz je od tej kretynki matki... Choć ty sam lepszy nie jesteś.
@AnonimoweMirkoWyznania: -cala rodzina chce się nim zajmować no to chyba proste ze bierzesz, dziadzie i rodzice przez jakiś czas expia gowniarza a ty dzięki prorodzinnej polityce rządu zbierasz hajs na znalezienie/zakup lochy która będzie robić to co w.w w razie gdyby spadł na nich kamień + dalej socjal +uwalniasz się od płacenia denarów polce
@Axatem: pisał, że jego rodzina jest gotowa pomagać więc da radę. zmajstrował to niech teraz bawi i wyrzeka się luzu. ja też nie byłem gotowy na ojcostwo a się zmieniłem i dałem rade.
Opiszę sprawę w dużym skrócie bez emocjonalnego roztrząsania. Byłem z dziewczną, która zaszła ze mną w ciąże, urodziła dziecko i wkrótce rozstaliśmy się. Ona była zachwycona byciem mamusią, a ja szczerze mówiąc od samego początku nie chciałem ani wiązać z nią przyszłości ani być ojcem ani mieć cokolwiek wspólnego z zakladaniem rodziny. Przez kolejnych parę lat musiałem płacić alimenty.
Obecnie zapowiada się zmiana sytuacji, bo moja była zamierza oddać dziecko do domu dziecka. W związku z tym zastanawia mnie kilka spraw
Sprawa alimentów po umieszczeniu dziecka w ośrodku. Zarówno z mojej strony jak i jej. Domyślam się, że nie będę płacić już matce. Co jednak z płaceniem alimentów domowi dziecka? Czy może nikomu nie będę musiał już płacić?
Co z alimentami ze strony matki? Będzie musiała płacić ośrodkowi za umieszczenie tam dziecka?
Moi rodzice babcia i dziadek dziecka deklarują, że gdyby umieściła dziecko w ośrodku wtedy zabierzemy je stamtąd i oni będą się nim zajmować. Czy wtedy matka dziecka będzie zmuszona płacić nam alimenty takie same jak ja jej?
#prawo #pytanie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
Komentarz usunięty przez autora
-cala rodzina chce się nim zajmować
no to chyba proste ze bierzesz, dziadzie i rodzice przez jakiś czas expia gowniarza a ty dzięki prorodzinnej polityce rządu zbierasz hajs na znalezienie/zakup lochy która będzie robić to co w.w w razie gdyby spadł na nich kamień + dalej socjal
+uwalniasz się od płacenia denarów polce
hory czoiek!
Żeby każdy się męczył?
Jak ktoś nie jest gotowy na ojcostwo to nic na siłe człowieku, nic z tego dobrego nie wychodzi
Robią to chłopcy 14 lat 13 lat nawet i mniej pewnie. Więc co ? Taki też ma se wziąć gówniaka pod dach?
@Sckb: przecież napisał, że je weźmie wraz ze swoimi rodzicami.
Skoro ktoś zna siebie i wie, że nie podoła to po Kiego czorta krzywdzić dziecko?
Komentarz usunięty przez moderatora