Wpis z mikrobloga

@Osobnik_unikajacy Nie dacie rady, mimo że życzę Ci jak najlepiej. UK działa dziwnie na ludzi. Mieszkając tam widziałem jak wieloletnie pary zaraz po przyjeździe przestawały być parami. A co dopiero związek na odległość... nie ma szans. Po prostu babom odbija od kasy i konsumpcjonizmu.
  • Odpowiedz
@NagiMiecz: @Osobnik_unikajacy Niestety byłem w takiej sytuacji i kilka par które znałem i zawsze kończyło się tak samo ¯_(ツ)_/¯ i nie byłem w 6 miesięcznym związku tylko 6 letnim. Uczucie gaśnie i się od siebie odzwyczajacie. I żadne #!$%@? typu prawdziwa miłość wszystko wytrzyma tutaj nie działa życie to nie bajka. Wiec możesz się pożegnać z dziewczyna. Mogę pocieszyć tym ze się znajdzie inna i możliwe ze lepsza tak było w
  • Odpowiedz
@Osobnik_unikajacy: Prawda jest taka, że gdyby jej zależało na związku z Tobą to nie podjęłaby decyzji o tym, że ona sama całkowicie i na stałe zmienia miejsce zamieszkania, bez żadnego uwzględnienia Ciebie w planach. Jej plany życiowe i decyzja dotyczą tylko jej samej, Ty się w nich nie znalazłeś, więc to też dużo mówi o niej i jej podejścia do związku z Tobą. Tobie serce pęka, a ona bez lub z
  • Odpowiedz
@Osobnik_unikajacy: uszy do góry! Loty tam nie są drogie, więc przy chęci możecie się odwiedzać co jakiś czas. Póki będziecie się miło zaskakiwać i sobie wzajemnie ufać to nie ma co się popsuć. Jeśli jesteście ze sobą blisko, to nie rozmawialiscie na temat wspólnego wyjazdu albo, żebyś ty dołączyl?
  • Odpowiedz
@Osobnik_unikajacy: Nie wiem jak jest w twoim przypadku ale ludzie różnie ze sobą kończą. Mało jest takich facetów i kobiet, które powiedzą że to koniec. Często dają się złapać na zdradzie, wyjeżdżają do innego kraju i mówią, że się coś wygasło itp.
  • Odpowiedz
@Osobnik_unikajacy: #!$%@? dacie rade. Nie chce cie jeszcze bardziej dołować ale no już jest po wszystkim. Ona uda że płacze przed wylotem, będziecie się żegnać i wyznawać sobie miłość. Po czym ona na odprawie założy sobie tinderka i tyle z tego by było :/
  • Odpowiedz