Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 136
@albanskiwirus: To ja nigdy nie zapomnę takiej przygody. Praga Północ, niedziela bezhandlowa 10:30, ale osiedlowy cerfur otwarty, kolejka na pół sklepu:
- piwo
- setka
- piwo
- etc.
Są czynne dwie kasy, w końcu podchodzę do jednej a koło drugiej stoi taka zadbana starsza Pani na oko 65 lat. Kasjerka pyta:
- Dwie bułeczki, tak?
- Tak dwie i poproszę jeszcze dwusetkę zimnego krupnika.
Kocham Pragę! ( ʖ