Wpis z mikrobloga

@Aokx: moim zdaniem to nie jest wina rowerzystow. Jest to wina rowerow bo to one jada po drodze. Rowerzysta tylko siedzi na siodelku. Zakazac rowerow i po problemie.

Dodam jeszcze od siebie, ze znajomy mial kiedys rower. Pewnego razu chcial na nim pojechac do sklepu. Wiecie co sie okazalo? Tak, roweru juz nie bylo! Musial sobie odjechac w sina dal bo mu cos nie pasowalo. Takie to sa te rowery wlasnie.
  • Odpowiedz
@Cumpelnastodwa: @Aokx: To jest wina piździelców co wszędzie tą kostkę układać chcą mimo iż asfalt jest tańszy w zrobieniu i wygodniej się jeździ (również na rolkach i innym sprzęcie). Ale w końcu pieniądze publiczne to można zrobić drożej i gorzej...
Co i tak nie tłumaczy tego co na obrazku.
  • Odpowiedz
@Aokx: Jeżeli nie było znaku nakazu C-13 to jest to ładny czerwony chodnik pomazany białymi kreskami i rowerkiem normalnie może jechać drogą.
  • Odpowiedz
@Aokx: nie jestem ani rowerzysta ani kolarzem ale jakbym miał wybierać między równym czarnym asfaltem, gdzie wiem ze mi nic z naprzeciwka nie wyjedzie a tym pomarańczowym g***em, to wybrałbym asfalt.
  • Odpowiedz
@pan-violaceus: To później jak jesteś pieszym wejdź na ścieżkę rowerową to zobaczysz co sądzą o tym kolaże.

Te ścieżki wgl nie są potrzebne i powodują że rowerzyści czują się jak panowie świata.
  • Odpowiedz
@Aokx: Ja wiem że nikt tutaj nie jest bez winy. Piesi wchodzą na DDR, rowerzyści jeżdżą chodnikami, nawet jak jest go 1m, bo resztę zajmują samochody... Karuzela się kręci na pełnych obrotach.
  • Odpowiedz
@pan-violaceus: @podjad3k: No ja często autem przejeżdzam przez taką ulice co ma kocie łby, a obok nowy chodnik i ładna ścieżka rowerowa. Dlatego jeżdżę ścieżka albo chodnikiem, to wina tych piździelców co robią drogi.
  • Odpowiedz