Wpis z mikrobloga

Koleje w Birmie mają dwie zalety: istnieją i są tanie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zbudowane jeszcze przez Brytyjczyków za czasów kolonialnych, dziś straszą starymi składami, długimi czasami przejazdu i ogólnym zatłoczeniem. Za to ceny biletów są niesamowite, całodzienna podróż to koszt około 2-3 dolarów. Tę samą trasę można pokonać dwa razy szybciej autobusem, ale wrażenia będą zupełnie inne.

Najciekawszą trasą kolejową w kraju jest bez wątpienia odcinek między Pyin Oo Lwin a Hsipaw. To tutaj można podziwiać piękne, górzyste krajobrazy oraz równiny pełne malowniczych pól. Główną atrakcją jest przejazd przez wiadukt Gokteik – oddany do użytku 1 stycznia 1900 roku, mający nieco ponad 200 metrów wysokości stalowy kolos.

Żeby dać radę tu przejechać, pociąg zwalnia do jakichś dwóch kilometrów na godzinę, do tego cały trzęsie się na boki jakby zaraz miał spaść. Zdecydowanie nie jest to atrakcja dla osób z lękiem wysokości! ()

Zapraszam do obserwowania tagu #chrapki, gdzie co jakiś czas będę publikował posty związane z życiem w Azji, ciekawostki, zdjęcia, anegdoty.

Warto również obserwować profil na #instagram, gdzie codziennie będziemy wrzucać zdjęcia z naszych podróży.

Nasz blog znajdziecie pod adresem chrapki.pl

Fanpage na fejsie

#podroze #birma #azja #ciekawostki #mjanma #kolej #pociagi #pociagiboners
PeeJay - Koleje w Birmie mają dwie zalety: istnieją i są tanie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zbudowane ...

źródło: comment_8Pz98C1dlR3f0agHb4exzI9PF2cxxUbP.jpg

Pobierz
  • 22
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@UowcaTroli: Dzięki za sprostowanie! Ja właśnie znalazłem informację, że ma 202 metry i szczerze mówiąc, wydawało mi się to podejrzanie dużo, ale doszedłem do wniosku, że może #!$%@? jestem w ocenianiu wysokości :D
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@PeeJay: właśnie się zastanawiam nad tamtym kierunkiem, tylko ciężko w naszym necie o jakieś większe relację (planuje około miesiąca razem z przelotem do Bangkoku). Wy jezdziliscie na pałę czy planując na podstawie przewodnika lonely planet, a może jeszcze jakiś inny?