Wpis z mikrobloga

@Aleanrahel: ja #!$%@? martwe i siady i też praktycznie nikogo nie widzę kto by robił, jeśli już ktoś robi to TYLKO młodsze osoby, gdzieś może do 20-23 lat, ale to też rzadko. 30l+ to widze tylko splity, "no hehe dzisiaj #!$%@? bareczki" 89273 serii i do domu, klata biceps, plecy triceps itp, nóg nikt nie robi, pomijam to jak sie #!$%@? taki na maszyne, zrobi jakies wyprosty pare razy.
Ogólnie brak
  • Odpowiedz
  • 1
@kRpt amatorzy siadów to jeszcze się zdarzają. I lasek dużo to napierdziela u mnie. Ale i tak wszyscy max półsiady. Niektórzy to wręcz ćwierć. Chyba jako jedyny siadam do końca.
  • Odpowiedz
@Aleanrahel: co do głębokości siadu - to zależy. O ile ktoś wie jaki ma cel i wie co robi to nie ma co gadać że "nie ma ass to grass wiec sie nie liczy".
  • Odpowiedz
@Muodyhuopiec1919: W zasadzie to tak. #!$%@?ą mnie tacy ludzie co przyjdą na maszynę, założą sobie minimalny ciężar i "ćwiczą" drugą ręką przewijając instagrama czy innego fejsa. Przelecą trzy maszyny, potem ćwierćsiad na szmicie, 5 minut kardio i do domu, a potem płacz że nic nie rośnie xD
  • Odpowiedz
@Aleanrahel: ah albo typowe, ide naładowany węglami, robie siady, martwe, pot sie leje, a ci starsi "wyjadacze" co chodzą kilka lat robią losowe ćwiczenia, gadają jak to redukują bo lato, "nic nie jedli tylko hehe białeczko", jakieś biegi codziennie maratony po uj wie ile km, a wyglądają jak na swój staż i wyniki mają po #!$%@? fest. Jak oni nawet wody nie piją podczas treningów gdzie ja wlewam 2l+ xD No
  • Odpowiedz
@kRpt: W kwestii ATG prawda jest taka, że zdecydowana większość ludzi nie usiądzie poprawnie technicznie ATG, bo zacznie się buttwink.
  • Odpowiedz