Wpis z mikrobloga

@PaganiS: U mnie dopiero po miesiącu pozytywne działanie zaczęło się po ok 3-4 tygodniach. Wcześniej skutki uboczne były na tyle dotkliwe, że czułam się gorzej zamiast lepiej. To dobry lek, ale trzeba mu dać szanse na "rozkręcenie się". Teraz biorę 225mg i jest spoko. Biorę to na GAD i OCD.
@PaganiS: Czerwienienie się twarzy, drżenia rąk, "klucha" w gardle, drżenie głosu, problemy z zaczerpnięciem pełnego oddechu(takie poczucie jakby ci ciągle brakowało tlenu), uczucie ściśnięcia klatki piersiowej, napięcie w barkach/szyi. Ogólnie jak teraz o tym myślę to właśnie na objawy fizyczne mi najbardziej pomaga.