[typowy_przegryw]

jednak nie potrafię w #zwiazki . Napisałem do swojego różowego paska, że chcę się jutro z nią zobaczyć. Ona bardzo się ucieszyła, pisze mi, że się cieszy i tęskni. Nie wie jednak, że jutro zamierzam oświadczyć, że to już koniec ¯\_(ツ)_/¯ Będzie się działo. Wszystkim natomiast przegrywom, którym marzą o wielkiej miłości itd od razu mówię: nie warto. Jak jesteś przegrywem to nim bądź i ciesz się z wolności, która jest wam dana.

[Y.....a]

@typowy_przegryw: No tak, bo jak związki się kończą to automatycznie znaczy, że związki są złe. xD Jesteś z kobietą tak długo jak to działa, a potem przestajesz. W międzyczasie masz towarzystwo, wsparcie duchowe i finansowe i słynne seksy. Potem podajecie sobie dłonie i wszystko. Czego tutaj nie warto, jeśli nie jest się miękką fają?

[Chrzonszcz]

@typowy_przegryw: ale wyruchasz ją wpierw?

[Fenoloftaleinowy_Chrabaszcz]

@Yukio_Mishima:

wsparcie duchowe i finansowe i słynne sek

O #!$%@? jak śmiechłem xD

[Emerszz]

@Fenoloftaleinowy_Chrabaszcz: jak się nie umiesz ułożyć no cóż ¯\_(ツ)_/¯

[Y.....a]

O #!$%@? jak śmiechłem xD

@Fenoloftaleinowy_Chrabaszcz: Z czego śmiechłeś? Dzięki temu, że mam różową żyje na wyższym poziomie, bo dzielimy się wydatkami po równo. Stać mnie na lepsze mieszkanie, lepsze jedzenie, lepsze ubrania, częstsze wyjścia, używki. Do tego mi wypierze, zrobi obiad i martwi się moimi problemami. Nie rozumiem co tutaj śmiesznego.

[Mollina]

@Yukio_Mishima: I nie zrozumiesz. Mam wrażenie, że średnia wieku na tym portalu to 15 lat i wykopki po prostu nie rozumieją, że dorosłe życie to coś więcej niż szkolne dramaty i po prostu obiektywnie rzecz biorąc łatwiej jest funkcjonować, będąc w związku.

@typowy_przegryw: W dorosłym życiu przydaje się partnerka, która po prostu wypełnia dom swoją osobą, która się troszczy, interesuje jak minął dzień i czy potrzebujesz masażu po ciężkiej konferencji.