Wpis z mikrobloga

Wczoraj wybrałem się popatrzeć na samochody osobowe. Wchodzę do salonu, rozglądam się i podchodzi do mnie przedstawicielka handlowa i pyta się w czym może pomóc. Mówię jej, że szukam nowego samochodu. W tym momencie zobaczyłem jeden z najładniejszych uśmiechów kobiecych w moim życiu.

Pyta się jaką kwotę chciałbym przeznaczyć. Mówię, że maksymalnie 3000 zł, ale nie obraziłbym się jakby było mniej. W pół sekund wyraz jej twarzy zmienił się jakby zobaczyła karalucha xD. Odpowiada mi, że NAJTAŃSZE nowe samochody jakie mają od 80 000 zł. Mówię w takim razie, żeby pokazała mi nie nowe (jakby była różnica) samochody do 3000 zł. A ta na to, że za 3000 zł nie kupię porządnego samochodu i nie będę z takiego zadowolony xD i proponuje mi obejrzeć te za 80 000 zł.

Mówię jej, że nie szkodzi i pokazała te nie nowe, w odpowiedzi usłyszałem, że mają jakieś jedno używane, że klient zostawił w rozliczeniu u nich, i kosztuje 20 000 zł ¯_(ツ)_/¯

Zdenerwowałem się, wróciłem do domu, zamówiłem ze szrotu piękny srebrny samochód ze rdzą, zapłaciłem 3000 zł i jestem zadowolony.

#logikarozowychpaskow #samochody #motoryzacja #bekazrozowychpaskow #januszebiznesu #bekazpodludzi #pdk
  • 55
  • Odpowiedz
@szybki_zuk
to jest niedokończona myśl. miałem napisać właśnie o samochodzie, że pomimo tego że sam mogę nie czuć potężny posiadania go, to jest wielu ludzi, którzy muszą go mieć a część po prostu chce. i tak samo z biżuterią - dla kogoś jest ważna, dla kogoś mniej. dla komentujących pierścionek zaręczynowy może być znacznie ważniejszy niż dla OP-a i jego narzeczonej. dla mnie może być nieważny totalnie, ale gdyby był ważny dla
  • Odpowiedz
Streszczajac - gdybys wrocil do nas z bizuteria, ktora kupiles za te, powiedzmy, kilka-kilkanascie kola i chcial ja odsprzedac, to dalibysmy Ci za nia, mniej wiecej, w przedziale od 5 do 10% ceny na paragonie.


@jaca_pump: aż taka strata to chyba nie jest ale blisko. No chyba że ruchaliście klientów nie tylko na sprzedaży, ale też na skupie :)

Ostatnio widziałem pierścionek, kamień 0.5 ct, białe złoto 2999 $ kanadyjskich (~8700
  • Odpowiedz
@jaca_pump: a cholera wie, nie patrzyłem w certyfikat :) Obrączka 18.

Natomiast raczej nie montowali najgorszego kamienia bo to była marka premium (obok były tańsze pierścionki marki-siostry mniej-premium, czymś muszą się różnić), myślę więc że było to więcej niż SI2. Gorszych się przynajmniej w Kanadzie nie sprzedaje. Więc powiedzmy że VS2/VS1. Kolor założyłem G więc wyszło mi 1050 usd / karat.
  • Odpowiedz
@vasco_da_gama: Jeden rabin powiek tak, a drugi nie. Nie ma co porównywać na poziomie detali. Ty mówisz o czymś bardziej teraźniejszym, a ja o swoich doświadczeniach sprzed kilkunastu lat.

Suma sumarum, przekaz jest ten sam - ceny biżuterii to gra na wyobraźni klienta, a co za tym idzie, w dużej mierze fikcja.

Prawda jest taka, że bez znajomości szczegółów, a zwłaszcza ceny, kobiety nie są same w stanie stwierdzić, czy coś
  • Odpowiedz
@vasco_da_gama: Nikt nie chce skupować brylantów bez certyfikatu z którymi #!$%@? wie co się działo, dlatego ceny skupu są marne - to co zalinkowałeś to trochę tak, jak byś sprzedawał Ferari na złomie i się oburzał, że gówno jakieś. W przyzwoitym pierścionku masz raczej VSS i kolor E co najmniej, inaczej byłoby widać, że żółtawy trochę. W każdym razie kamienie są #!$%@?, wolałbym kupić sztuczny - tańszy i ładniejszy, albo ewentualnie
  • Odpowiedz