Wpis z mikrobloga

Mało które miasto doświadczyło takiej destrukcji tkanki miejskiej jak Bukareszt. Demolka kilku kwartałów warszawskiego śródmieścia pod budowę Pałacu Kultury i Nauki nie może równać się z hektarami pustki, jakie powstały w centrum rumuńskiej stolicy po trzęsieniu ziemi z 1977 roku.

Trzęsienie było rzeczywiście straszliwe: przyniosło zniszczenia na skalę całego miasta oraz śmierć ponad 1400 osób (tylko w samym Bukareszcie). Ale następująca po nim demolka całych dzielnic nie jest związana bezpośrednio z uszkodzeniami budynków. Kataklizm stał się jedynie pretekstem do spełnienia dyktatorskich marzeń Nicolae Ceaușescu - zniszczenia dużej części starego Bukaresztu i budowy totalitarnej dzielnicy olbrzymich budynków.

Takich, jak widoczny na zdjęciu Dom Ludowy (Pałac Parlamentu). To obecnie jeden z największych budynków na świecie. Jeden z tych obiektów, przy którego opisie przewodnicy wykorzystują konstrukcje typu: "w środku znajduje się tyle pomieszczeń, ile ton dorsza rocznie odławiają Japończycy" albo "gdyby sprzedać wszystkie żyrandole z pałacu, wystarczyłoby na realizację programu 500+ przez następne dwie dekady".

A wokół pałacu rozciąga się... pustka. Krzaki, płoty i dziesiątki pomalowanych przez grafficiarzy betonowych barykad. Tyle zostało po dawnej dzielnicy Uranus.

#podrozefilipa -> mój tag
#podroze #podrozujzwykopem #rumunia #europa #ciekawostki #urbanistyka #architektura #gruparatowaniapoziomu
ff_91 - Mało które miasto doświadczyło takiej destrukcji tkanki miejskiej jak Bukares...

źródło: comment_s8kzti2FbMrmgVTLZxx2nNAF3PiZgvVv.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
@LoneRanger: i drogi w utrzymaniu ;)

"Nie byliśmy w stanie dowiedzieć się, ile kosztuje funkcjonowanie Pałacu Parlamentu w Domu Ludowym. Tylko koszt gigakalorii i oświetlenia elektrycznego przekracza 6 milionów dolarów rocznie jako miasto. Jest 700 żyrandoli. Całkowicie nieefektywny system klimatyzacji potrzebuje pół tony freonu rocznie, substancji zabronionej, ponieważ jest winny zniszczenia warstwy ozonowej.
Każdy z 18 wyciągów zużywa 50 kWh, czyli dwa razy więcej niż normalnie.
Kilka małych agregatów i komponentów
  • Odpowiedz
@ff_91: miałem okazję widzieć na żywo - robi wrażenie :D
Z ciekawostek - do dnia dzisiejszego spora część pomieszczeń nie jest wykończona a co za tym idzie nieużywana^^
Słyszałem też o jakichś problemach z osiadaniem całego budynku
  • Odpowiedz