[ethics]

Po zjedzeniu dużej ilości ryżu mam duże wzdęcia. Niby ryż jest najbardziej lekkostrawnym posiłkiem a u mnie widać, że nie jest trawiony w jelicie cienkim i fermentuje w jelitach. Mam na porcję 200g ryżu i już po kilku godzinach od tego posiłku mam duże gazy. I chyba nie ma to związku ogólnie z ryżem tylko z dużą ilością węgli które nie zostają strawione do końca. Po lekarzach to się bujam od lat i nic nie widzą na badaniach diagnostycznych. Poziomy enzymów również w porządku. Enzymy trawienne z apteki nie pomagają. #mikrokoksy

[Kasahara]

@ethics: a moczysz go i płuczesz?

[ethics]

@Kasahara: ryż parboiled gotowany w ryżowarze. Nie płuczę. Moczy się z 2h zanim zacznie się gotowanie.

[Kasahara]

@ethics: u moich podopiecznych robiło różnice jak moczyli a później to odpali i kilka razy przepłukali

[bst]

@ethics: Mnie wzdyma ryz jak jest lepki. Paraboiled gotuje normalnie w wodzie, wychodzi sypki. Jak ugotuje zwykly i jest lepki to jakos za wolno sie przesuwa w kichach i wzdyma. Dobrze mi robi mieszaknie zrodel wegli, czyli jednego dnia ryz i kasza jaglana, ryz makaron itp

[Qbcia]

@bst: u mnie leci mięso, fasola/ciecierzyca + kasza/ryz różne źródła, i nie ma problemów a były.

[bst]

@Qbcia: To masz super flore bakteryjna. U mnie juz troche flore popsul wiek :)

[Qbcia]

@bst: ostatnio miałem problemy i nie wiedziałem dlaczego. zacząłem jeść dokładniej i wolniej i się skończyło. strączki nie są dla mnie jakieś super w dużych ilościach, ale mogę jeść. mięso mi się przejadło i jem te ok. 200g dziennie na obiad tylko. aa i kefirki popijam codziennie i jakoś chyba lepiej, albo mi się wydaje.