Nigdy nie zapomnę warsztatów inkwizycyjnych w Głogowie. Szkolenie w ośrodku to nie tylko tylko stosowne wymagania (moim zdaniem wyższe niż u redemptorystów w Toruniu), ale również prestiż i renoma. Zresztą doskonale odzwierciedlają to wymogi Ojców Ciemiężycieli. Najsampierw łudziłem się, że wobec pieczołowitych przygotowań z łatwością przejdę wymagane egzaminy. Ale życie zaskakuje - o ile łamanie kołem wyszło mi znakomicie (co dumnie obrazuje dostateczna z plusem w moim indeksie), tak przy paleniu na stosie poległem z kretesem, ujawniwszy elementarną empatię skazancowi gdy tylko poczułem charakterystyczny odór palonego mięsa oraz topionego tluszczu. Najwyraźniej zabrakło mi wiary. Pomimo bezdyskusyjnej porażki wciąż z rozrzewnieniem rozpamiętuję te wydarzenia. #pasta #religia
Obejrzałem szurski odcinek o księżycu u #ator i teraz sam się w sumie zastanawiam, czemu mamy taki wielki problem z powrotem na księżyc, bo to że zapomnieliśmy technologii brzmi dziwnie
#pasta #religia