Wpis z mikrobloga

mirki, czy też macie takie fajne deja vu z przeszłości/dzieciństwa, które wydają Wam się idyllą nie do osiągnięcia, jak się staje dorosłym?

coraz częściej mam takie przemyślenia i cofam się do 10-15 lat wstecz, kiedy byłam niczego nieświadomym gówniakiem, żyćko wydawało się takie proste, a rodzice byli przed rozstaniem.

co najdziwniejsze kojarzy mi się to głównie z muzyką z dzieciństwa.


#pytanie #przemyslenia
  • 14
  • Odpowiedz
@wiczka: ja mam flaszbacki z podbazy co sie wtedy #!$%@?ł i jaką sie miało wtedy nieświadomą władze jak twoje życie dalej się potoczy tymi dziecięcymi wyborami... bez sensu
  • Odpowiedz
@wiczka: Mam. Wyjazdy do babci na wieś w lato fiatem 125p, w kolorze wiśniowym. Tata zawsze wrzucał na głośniki kasetę Czerwonych Gitar. Chłodny powiew wiatru wpadał oknami do nagrzanego słońcem samochodu,a w tle leciała muzyka. Otwierałem sobie okno z tyłu,a letni wiatr muskał moją twarz. Dookoła mieniły się barwy lata.
Wsiąść do pociągu byle jakiego,nie dbać o bagaż nie dbać o bilet.
U babci zawsze czekała na nas ciepła babka drożdżowa.
  • Odpowiedz