[Sepecha]

#sepecharecenzuje Gorący temat (2019) (no.49)

Gorący temat będę pokazywał każdemu, kto powie, że historii o rewolucji w świecie kobiet nie można przedstawić bez dozy słowa na F i wtłaczania ideologii do głowy odbiorcy. Sam film ciekawy, ale miejscami sztuczny i rozciągnięty jak guma od Cottonworldów. Wspaniały aktorsko, tylko pani Kidman straszna, straszna....

+przede wszystkim kreacje aktorskie, na czele z Margot Robbie i fantastycznym Johnem Lithgowem (chłop co gra Churchilla w The Crown)
+przedstawienie historii, ostatnio spotkałem się z podobną formą w Barrym Sealu z Cruisem – luźna narracja, pełno stopklatek i łamania czwartej ściany. W filmach biograficznych – jak najbardziej na plus.
+przez większość czasu ogląda się wyśmienicie, tylko ta końcówka drętwa
+duży może więcej, niestety. Plus za ukazanie, jak ciężko cokolwiek zdziałać wobec nietykalnego łotra. Walka była długa i nużąca.

-ponad 100 minut filmu, a materiału tylko na 80. Pozostały czas zapchano kitem.
-brrr, o ile na Charlize Theron i tym bardziej Margot Robbie da się patrzeć, tak Nicole Kidman wygląda po prostu przerażająco. Bez cienia złośliwości, ale takie twarze zwykle można
zobaczyć podczas paraliżu sennego.

*zanim przejdziem do podsumowania, zainteresował mnie beef pani Kelly z Trumpem, wywlekanie jego brudów przed wyborami i płacz, że się wkur*ił i narobił jej syfu to wielkie KEK.

No i co mam powiedzieć, 6.5/10. Podoba mi się zwyczajne opowiedzenie historii babeczek molestowanych przez zboczonego starego typka. I bez wrogości do mężczyzn, a wciąż pamiętam tfu tfu tfuuu Czarne święta (patrz – recenzję no. 40). Ujmuję za sztuczne przedłużanie i fakt, że nie odczułem tu pewnej presji, jak choćby w niewiele lepszym Spotlight, ale to pewnie przez Theron, której brewka nie drgnie. Tak czy siak udany i całkiem wartościowy seans, zapraszam i polecam. I lecę sprawdzić czy pod moim łóżkiem nie czai się Nicole Kidman :D

#kino #film #premiera #goracytemat #margotrobbie #charlizetheron #usa #dramat

[cielo]

historii o rewolucji w świecie kobiet nie można przedstawić bez dozy słowa na F i wtłaczania ideologii do głowy odbiorcy.

@Sepecha: ide dopiero jutro, tzn. w sumie juz dzisiaj na to, ale od siebie polecam tez The Morning Show od Apple pozostając w temacie.
Jennifer Aniston w mega formie

[Sepecha]

@cielo: Danke szejn, nadrobię, bo temat jest bardzo interesujący. Nawiasem mówiąc dopiero teraz zauważyłem, że vikop usunął pełniące funkcję cenzury gwiazdki z tekstu ( ͡° ʖ̯ ͡°)