Wpis z mikrobloga

Czas na pierwsze #thelongdarkkroniki (ʘʘ)
Wczoraj wieczorem odpaliłem nowy run w #thelongdark. Zapraszam do relacji. Jeśli nie wiesz o co chodzi: zobacz wczorajszy wpis.
tl;dr mirki typują, które dnia zginę w tej grze #survival. Osoba, która zgadanie wygra fajną nagrodę.

Pierwsza noc

Zaczęło się. To dopiero początek, a już jest niedobrze :D dostałem spawna w nocy. Za to pogoda nie jest najgorsza. Lekki wiatr. Bez opadów. Zimno... a będzie jeszcze zimniej (to dopiero początek nocy).
Mam na sobie koszulę w kratę (prawdziwy kanadyjski programista15k), mocno zużyte jeansy i buty sportowe. Ot typowy Wykopek (screeny gameplayu w komentarzu).
W kieszeni mam starą czkoladę. Wartość odżywcza: 250 kalorii.

Wyruszyłem przed siebie i zacząłem zbierać patyki na opał. Zauważyłem krzak dzikiej róży: owoc dzikiej róży przyda się na herbatę (można zaparzyć z niej herbatę o działaniu przeciwbólowym – pomocne, gdy skręcę kostkę przy schodzeniu ze stromej góry).
Po krótkim nocnym spacerze zauważyłem zniszczoną starą chatkę. Nie spędzę w niej nocy, ale przynajmniej na chwilę mogę osłonić się od wiatru. Wewnątrz zniszczonej chatki znalazłem stary piec, trochę drewna i... garnek! Bardzo przydatny przedmiot, który przyśpieszy mi gotowanie i pozwoli na sprawniejszą produkcję wody (topimy w nim śnieg i następnie gotujemy wodę, by nie dostać czerwonki).

Za zniszczoną chatką pojawiła się przyczepa... trzy przyczepy :D czyli wiem gdzie spędzę noc. W środku pewnie znajdę jedzenie i meble, które będę mógł wykorzystać jako opał.
Wchodzę do pierwszej przyczepy. Oczywiście jest ciemno. Przeszukując przyczepę po omacku. Znajduję flarę: mogę nią oświetlić pomieszczenie, ale decyduję się tego nie robić. To aktualnie moja jedyna broń przed wilkami. Jeśli podczas spaceru wpadnę w zasadzkę watahy, to odstraszająca flara może uratować mi życie. Przeszukując dalej po omacku znalazłem dwa batony (energetyczny i zbożowy). To łącznie 800 kalorii! :D Daję sobie spokój z dalszym przeszukiwaniem w ciemnościach i przechodzę do drugiej przyczepy (rano przeszukam wszystko dokładnie).

Pierwsza rzecz, którą udaje mi się znaleźć w drugiej przyczepie: lampa naftowa! :D Plułbym sobie w brodę, gdybym w poprzedniej przyczepie zdecydował się na odpalenie oświetlającej racy. Dodatkowo lampa naftowa jest w 86% napełniona – jackpot! ʕʔ
Odpalam lampę i widzę na łóżku zamarzniętego trupa. Czas go przeszukać. Znajduję skarpety. Mu się już nie przydzą, a mi umilą mroźne spacery. Zauważyłem również plastikowy pojemnik. Przeszukuję go. Znajduję szalik. Zajebiście. Po założeniu nowych zdobyczy wskaźnik ciepła zaczyna minimalnie rosnąć. Czyli jeśli spędziłbym całą noc w tej przyczepie, to nie zamarznę. Znajduję również buty, ale nie jestem w stanie założyć dwóch par jednocześnie (da się zakładać po dwie pary spodni, skarpet etc.). Za to przydają się niedługo na mały recykling. Skórę mogę kiedyś wykorzystać do naprawy mojej aktualnej pary butów.

Udałem się do ostatniej przyczepy. Mimo kiepskiej widoczności (noc) obok przyczepy zauważyłem łom. Świetne narzędzie, do przebijania przeręblu (będę mógł łowić ryby :>) i otwierania zamkniętych pojemników. Dodatkowo może się przydać podczas ataku wilka (nie tak dobrze jak nóż, ale na pewno zwiększy moje szanse w bezpośrednim starciu).
Czas na trzecią przyczepę... trochę jedzenia (brzoskwinie w puszcze), jakiś słodki napój (zawsze to parę dodatkowych kalorii) i bluza sportowa. +0.8 do ochrony przed wiatrem bitches!

Wróciłem do pierwszej przyczepy (przeszukiwanej na początku tylko po omacku bez źródła światła). Na łóżku znajduję nową parę dżinsów! Zakładam drugą parę (lepszą parę ubieram na zewnętrzną warstwę, by mieć lepszy bonus do ochrony przed wiatrem). Cieszę się minimalnie większym przyrostem statusu temperatury.

Postanowiłem się chwilę zdrzemnąć, ale szybko się budzę. Moja postać nie była jeszcze zmęczona (minus spawnu w nocy). Czekanie (nie spanie) w łóżku jest bardzo nieekonomiczne (spalamy więcej kalorii niż podczas snu), więc postanowiłem wykorzystać czas inaczej. Wychodzę na zewnątrz, by nazbierać trochę drewna – mam tylko 12 zapałek, więc muszę mieć sporo opału, by raz rozpalony ogień dłużej mi służył. Dzięki dodatkowej odzieży (druga para skarpet, szalik, bluza sportowa i dwie pary dżinsów) nie marznę już tak szybko jak ostatnio. Podczas nocnego zbierania opału słyszę wycie wilków. Są jeszcze daleko, ale i tak dokładnie przyglądam się prawie każdemu mijanemu pniowi. Na pewno ten pień nie jest wilkiem? (ʘʘ)

Zbierając gałązki oddaliłem się od bezpiecznych przyczep... zaczynam nieoczekiwanie szybko marznąć. Pogoda się pogorszyła. Wiatr staje się silniejszy. Odczuwalna temperatura nieubłaganie spada. Wyświetlają mi się dwie żółte kontrolki (jak w aucie :D): ryzyko hipotermii i ryzyko odmrożenia.
Na szczęście udaje się wrócić do przyczepy. Odkładam nazbierany zapas drewna: przyda się rano, gdy będę chciał rozpalić ognisko. Trzeba będzie roztopić trochę śniegu na wodę. Czas się przespać i wykorzystać bonus temperatury łóżka. Ryzyko hipotermii i odmrożenia znika. Przeżyłem pierwszą noc.

Zapraszam do śledzenia lub czarnolistowania: #thelongdarkkroniki
Nadal można typować, którego dnia zginę i coś wygrać. (ʘʘ)
Aktualne zajęte dni to: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 21 i 64.

#gry
JavaDevMatt - Czas na pierwsze #thelongdarkkroniki (ʘ‿ʘ)
Wczoraj wieczorem odpaliłem...

źródło: comment_LS4YRXZjj0JJVWF9s2rCnOUJb9VfiRj9.jpg

Pobierz
  • 24
Jednorazowo zawołam plusujących ostatni wpis z serii. Jeśli chcecie być wołani za każdym razem, to musicie zaplusować pierwszy komentarz pod tym wpisem.

Jednorazowo zawołam plusujących ostatni wpis z serii. Jeśli chcecie być wołani za każdym razem, to musicie zaplusować pierwszy komentarz pod tym wpisem.

Jednorazowo zawołam plusujących ostatni wpis z serii. Jeśli chcecie być wołani za każdym razem, to musicie zaplusować pierwszy komentarz pod tym wpisem.

@19karol90: w grze istnieje inny tryb (Story Mode), w którym dostajesz questy i masz fabułę. W nim da się wygrać (skończyć głównego questa). Ja gram w trybie sanboxowego survivalu. Tam jedynym celem jest przetrwanie.

Jeśli chcesz być wołany, to zaplusuj pierwszy komentarz do wpisu. Będę wołał ludzi z tej listy do kolejnych wpisów.