Wpis z mikrobloga

@Silvaren: Matko jak ty płaczesz, do pożygu. Przebrnąłem przez ten kobylasty tekst gdzie tylko narzekasz i całość można podsumować: Kurła kiedyś to było. Sam darzę nostalgią stare tytuły Interplay-a. Obecnie ogrywam po raz 10 Planescape Torment w wersji EE i znakomicie się bawię.
Chciałbym ci przypomnieć tylko, że:
Mamy rok 2020 a nie 1999. Infinity Engine ma 20 lat. Gry które próbują odwzorowywać ten rodzaj rozgrywki to niszowe projekty, które trafiają
@m00n: ależ mi nie przeszkadza postęp, grafika 3d, turowa walka, czy adaptacja 5 edycji D&D. Jedyne co mi się tak naprawdę nie podoba, to jawne żerowanie na marce BG, bo tu chodzi jedynie o marketing i fakt, że Lariani nie wkładają wysiłku w cokolwiek innego poza filmową prezentacją dialogów. Ta gra jest tworzona jak najniższym kosztem w aspektach, które powinny być najważniejsze, przez co są zaniedbywane.

Dla mnie D:OS-y były nudnymi,
@Silvaren: Ja skończyłem zarówno D:OS jak i D:OS2 i uważam cześć 2 za lepszą i bardziej dopracowaną. Nie uważam tych gier za arcydzieła i nie zamierzam do nich wracać bo nie ma po co. Kupiłem, przeszedłem, sprzedałem.
Nie są to porywające epickie erpegi ale dobry kawałek gry z gatunku w którym jest posucha na rynku.
Jednocześnie nie widzę na rynku lepszego studia niż Larian co by miało sie zabrać za ten
@Silvaren:

Niestety większość producentów bierze udział w wyścigu po realizm, a moim zdaniem twórcy gier powinni skupić się na kreowaniu stylu – na nadaniu unikalnej tożsamości wizualnej.


Jakże mi miło, że są jeszcze ludzie, którzy patrzą w ten sposób. Nie trawię silenia się na realizm, który zawsze przegra z przemyślaną wizją artystyczną. No ale niestety taki trend, zresztą nie tylko w grach. Wyobraźnia i stylistyka są w odwrocie.
@m00n: Czekaj czy Ty mówisz, że:

Przez takich płaczków jak ty, upadło Black Isle i Interplay, bo nie umieli pójść z duchem czasu


Po czym mówisz:

Przez takich płączków jak ty nie ma Fallouta 3 (tego prawdziwego),

nie potrafi zrozumieć, że biznes musi na siebie zaraobić a nie spełniać jakieś dziwnie wynaturzenia 40 letnich fanów starych gier.


A Fallout 3 i 4 są właśnie takie jakie są, bo Bethesda poszła z
@TrueGrey: Co w tym takiego dziwnego? Masz Fallouta New vegas który poszedł z duchem czasu na silniku bugthedsy i wyszedł zajebiście, masz NWN2 maską zdrajcy który jest top-topów. Próbujesz na sile doszukiwać się sprzeczności w moim wpisie, żeby mnie zdyskredytować bo obraziłem twojego bożka baldurka w izometryku.

Dlatego cieszysz się, że dostaniesz odgrzewanego kotleta, który zamiast OS3 nazywa się BG3, nie mam pytań.


Nie. Ja w przeciwieństwie do wszystkich płaczków czekam
@m00n:

Co w tym takiego dziwnego? Masz Fallouta New vegas który poszedł z duchem czasu na silniku bugthedsy i wyszedł zajebiście. Próbujesz na sile doszukiwać się sprzeczności w moim wpisie, żeby mnie zdyskredytować bo obraziłem twojego bożka baldurka.


NV to właśnie powrót do "źródeł" stąd ciekawszy klimat, postacie, questy itd. Fallout 3 był typowym pójściem z duchem czasu i dopasowania się do "przeciętnego gracza" tamtych czasów, tak samo jak 4, stąd
Czy brak finalnego produktu uprawnia jedynie do pozytywnych opini?


@TrueGrey: Na pewno nie uprawnia to krytyki czegoś co jeszcze nie powstało.

NV to właśnie powrót do "źródeł" stąd ciekawszy klimat, postacie, questy


Nie to ten sam silnik co F3, nie ma tam rzutu izometrycznego, jest VATS i inne bethesdowe mechaniki, dostoswane do świata Fallouta a jednak wyszedł zajebisty produkt i nie uciekaj nagle do questów czy fabuły bo nikt o tym
@m00n:

Na pewno nie uprawnia to krytyki czegoś co jeszcze nie powstało.


Ale nikt nie krytykuje finalnej wersji, tylko to co mamy teraz ¯\_(ツ)_/¯

Nie to ten sam silnik co F3... nie uciekaj nagle do questów czy fabuły bo nikt o tym nie pisze.


No ale co to ma do

Przez takich płączków jak ty nie ma Fallouta 3 (tego prawdziwego)"


W jaki sposób "płaczki" wpłynęły, że F3 jest słaby, a
Ale nikt nie krytykuje finalnej wersji


To chyba czytamy alternatywny tag.

więc nie wiem o co Ci chodzi.


Czytasz ten tag czy odnosisz się tylko do swoich własnych zarzutów?

W jaki sposób "płaczki" wpłynęły, że F3 jest słaby, a dopiero NV (wnioskuje, że dzięki niepłaczkom i "postępowcom") dobry?


Eh. Gry komputerowe to biznes jak każdy inny. Ma przynosić zysk akcjoanriuszom. W latach 90-00 branża raczkowała, można było sobie pzowolić na projekty małe,
@m00n:

To chyba czytamy alternatywny tag.


Albo ktoś czyta mniej lub bardziej ze zrozumieniem i nie dodaje za dużo od siebie.

Czytasz ten tag czy odnosisz się tylko do swoich własnych zarzutów?


Odnoszę sie do naszej dzisiejszej konwersacji, której motywem przewodnim jest "szkodliwość starych pryków/płaczków", przez których między innymi Fallout 3 ma taką a nie inną postać i Twoją niechęć do odgrzewanych kotletów przy jednoczesnym braku zastrzeżen do recyklingu uprawianego przez
Spoko, nadal ani słowa o tym jak "płaczki" wpłynęły na to, że Fallout 3


Nie wiedziałem, że będę musiał zniżać się do poziomu abstrakcji żeby tłumaczyć proste wnioski. Ale ok. Skoro masz grupę nerdów co widzi tylko rzut izometryczny i sprawdzone rzowiązania i ta grupa tworzy gry dla takiej samej grupy odbiorców to bierze pod uwagę zdanie owej grupy. Więc jak nerdy na forach pisały hu dur prawdziwy fallout tylko z rzutu
Więc jak nerdy na forach pisały hu dur prawdziwy fallout tylko z rzutu izometrycznego to studio chciało brać taką wizję pod uwagę. Niestety ktoś kto umie liczyć pieniądze powiedział dość i studio upadło bo wizje były różne.


@m00n: No fajne te domysły nie powiem, szczególnie przy Van Bureen (niedoszłym następcy Falloutów), który tworzyło Black Isle jako 3D (coś na kształt tego jak ostatecznie wyglądał NWN) czyli postęp, a nie staroszkolnego izometryka
@TrueGrey:

Jeśli BG3 będzie słaby, to też obwinisz za to "płaczków", że nie chcieli zmian i przez to Black Isle padło i za kolejną część wziął się Larian?


jakbyś czytał moje wpisy całe a nie tylko to co ci pasuje pod tezę to byś wiedział.

Jak będzie #!$%@?, będę pierwszą osobą która tu o tym napisze.


Nie chce mi się kontynuować tej rozmowy bo jak gra w szachy z gołębiem.

Van
m.....n - @TrueGrey: 

Jeśli BG3 będzie słaby, to też obwinisz za to "płaczków", że ...
@m00n:

jakbyś czytał moje wpisy całe a nie tylko to co ci pasuje pod tezę to byś wiedział.


To wniosek na podstawie Twojego poprzedniego wpisu, twierdzisz, że Fallout 3 jest słaby, bo Black Isle upadło przez "płaczków", więc musiał go robić ktoś inny, chyba, że o coś innego Ci chodziło, to mnie oświeć.

Jak będzie #!$%@?, będę pierwszą osobą która tu o tym napisze.

Nie chce mi się kontynuować tej rozmowy
Przez takich płączków jak ty nie ma Fallouta 3 (tego prawdziwego)


@m00n: Przecież Fallout 3 od Bethesdy to był od początku fallout i zapowiedzi miał świetne. Wszystko utrzymane w klimacie poprzednich części, stylistyka, wizja świata, najważniejsze rozpoznawalne elementy (PipBoy) itd. I to jest główny zarzut jaki się przewija w krytyce BG3, nic w tej alfie nie przypomina BG (nie wiem, może ikony czarów? musiałbym sobie odświeżyć pamięć). Nawet jak widzę zrzuty
@puszkapandory: Nie przypomina ci bg bo to zupełnie inny silnik graficzny a jesteśmy głównie wzrokowcami. Mi Wasteland 2 też nie przypominał pierwszego Wastelanda.
Wszystko się okaże jak dostaniemy finalny produkt i będziemy mogli ocenić to po lokacjach, postaciach, questach, fabule jakoichś smaczkach. Nawet w pierwsyzm Dragon Age-u były miłe nawiązania do Baldura.

bo nie nawiązuje do niczego poza OS:2.


Nie wiesz do czego nawiązuje bo nie grałeś jeszcze. To chyba jasne,