Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Dziewczyna pisze z gościem, który ciągle jej pisze rzeczy typu śpij dobrze kochanie, słodkich snów, #!$%@? na mnie, a jak się o tym dowiedziałem i zrobiłem aferę to:
a) przecież ona nic nie zrobiła
b) nie uszanowałem jej prywatności (wykop mnie uczulił na sytuacje, gdzie różowa nosi wszędzie ze sobą telefon)
c) to jego wina, a pomimo że pisała z nim już tak ponad miesiąc, to nie zdążyła nawet jakoś napomknąć o takiej znajomości

Jestem #!$%@?ęty? XD
#zwiazki #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
  • 36
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Musisz jej wytłumaczyć, że to co robi cie rani i takie jej pasywne przyzwolenie na to wszystko jest dla ciebie upokarzające. Ona to najprawdopodobnie wie bo ukrywa to przed tobą, ale wmawia sobie, że jeżeli ona osobiście nic takiego nie pisze to nie jest jej wina. To tak jakbyś ty poszedł do klubu ze striptizem w tajemnicy przed nią ale nie macał striptizerek.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Mireczku konkretną rozmowę musisz przeprowadzić, ona powinna się ogarnąć skoro tobie przeszkadza takie pisanie z innym. Miałem taką co pozwalała sobie na tego typu teksty i podejścia w jej stronę. Nie zdradzała mnie ale emocjonalnie potrafiła się zaangażować w rozmowę z innym facetem, nie jeden raz, a to zły sygnał i odebrało mi to całkowicie zaufanie do niej. Nie poprawiło się, angażowała się jeszcze bardziej do tego stopnia, że myślała
  • Odpowiedz
  • 1
nie masz szacunku do siebie, postaw sprawę jasno albo ona to zrobi za Ciebie jak sie już z nim zwiąże ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
OdległySzejk: Miałem kiedyś podobną sytuację. Na początku związku partnerka umówiła się na urodzinową kolację z "kolegą" (jak się później okazało - nie tak dawno bzykała się z nim, on zdradzał swoją żonę). Zrobiłem o to sporą awanturę. Z jej SMS-ów również wyczytałem, że żaliła się na mnie, że "nie każdy to akceptuje" czy coś w tym stylu, nawet nie wprost że partner. Od tego zdarzenia minęło już półtora roku, ale ciągle
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: też się bałem ale uwierz, że lepiej byc samemu niż w takim gownie jak ty jesteś. Predzej czy później zostaniesz sam bo Cie #!$%@? do końca, łatwiej jest samemu się ogarnąć i zakończyć takie gówno, odciąć się od tej toksyczności i oswoić się z samym sobą, spotykać się ze znajomymi i lepsza kobieta się znajdzie. Trzeba odwagi, jest #!$%@? ale robi sie lepiej, szybciej niż się spodziewamy.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: w związku nie ma prywatnosci obecnie, a jak jest to w 90% przypadkow (dane z dupy) ktoś ma powód by prywatność utrzymywać. Po 2gie chłopy spermią i pisza #!$%@? do Waszych różowych przy roznych okazjach, tak juz jest, a to juz wtedy różowej decyzja czy pozwoli sobie na to czy nie, wiekszosc lubi flirt, bo czuje sie dowartościowana mimo mania/mienia (nie wiem ktora forma poprawna) faceta ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: do mojej kiedyś ziomek napisał coś w stylu, że jest piekna, powinna byc bardziej pewna siebie itp. Nie pamietam dokladnie ale jak sie #!$%@? to glowa mala. Bo odpisala ze dziekuje bardzo. aaa zyczenia z okazji sylwestra to byly
  • Odpowiedz
ElfickiGrabarz: Przede wszystkim musisz z nią porozmawiać. Jak będzie szła w zaparte, ze ona nic złego nie zrobiła to wiesz co następnie. Jeśli wyrazi skruchę rozmawiaj z nią, postaw sprawę jasno czego od niej oczekujesz. Może po prostu potrzebowała czasem z kimś porozmawiać, a może była nieszczera w relacji z Tobą. Tego się nie dowiesz, jeśli nie odbędziecie solennej rozmowy. Pamiętaj, że każdy ma coś za uszami w większym lub mniejszym
  • Odpowiedz
  • 0
Uciekaj uciekaj, też miałem sytuację że różowa moja miała "przyjaciela" z którym tak pisała. Oczywiście ona nic złego nie robi. To jego wina. Już nie jesteśmy razem bo jakiś czas po #!$%@? się do niej O "przyjaciela" odkryłem nudeski które między sobą wysyłali. Teraz bardziej zaufam ukraińskiej #!$%@? bo przynajmniej wiem za co place a nie to co w związku.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Wujowa sytuacja panie.

Jeżeli dziewczyna ma tak że szuka nowego bolca lub szuka okazji do zdrady to żadne rozmowy nic nie pomogą, bo nawet jak teraz zaprzestanie to i tak kiedyś zdradzi lub cię rzuci. Rozmowy w takim przypadku nic nie pomogą i nic z tym faktem nie możesz zrobić, nie uratujesz tego. Niektóre kobiety tak maja, taki mają charakter i tyle. W takim przypadku nawet nie warto ratować związku
  • Odpowiedz
AfrykańskaFranca: Wedlug mnie sprawa jest jasna, mialem doslownie tak samo. Bylismy obydwoje na studiach tylko ze w innyvh miastach, rzadko sie widywalismy i jakos to lecielo, az przypadkowi znalazlem rozmowy z "nieznajomym" xD z internetu, z ktorym pisala od kilku tygodni w miedzyczasie wysylajac nudle przez whatsappa, albo podobna appke (i tak dowiedziwlem sie o tym po czasie) a wczesniej mowila ze to tylko tskie rozmowy byly zeby sie przed kims
  • Odpowiedz