Wpis z mikrobloga

Kochany żyd.(nie przez psychoprawice, ale i tu są wyjątki...np. Staś fantasta. Lol)

I

Dzisiaj wielki bal w Operze.

Sam Potężny Archikrator

Dał najwyższy protektorat,

Wszelka dziwka majtki pierze

I na kredyt kiecki bierze,

Na ulicach ścisk i zator,

Ustawili się żołnierze,

Blyszczą kaski kirasjerskie,

Błyszczą buty oficerskie,

Konie pienią się i rżą,

Ryczą auta, tłumy prą,

W kordegardzie wojska mrowie,

Wszędzie ostre pogotowie,

Niecierpliwe wina wrą,

U fryzjerów ludzie mdleją,

Czekający za koleją,

Dziwkom łydki słodko drżą.



Na afiszu - Archikrator,

Więc na schodach marmurowych

Leży chodnik purpurowy,

Ustawiono oleandry,

Ochrypł szef-organizator,

Wyfraczony krępy mandryl,

Klamki, zamki lśnią na glanc,

W blasku las ułańskich lanc,

Szef policji pierś wysadza

I spod marsa sypiąc skry,

Prężnym krokiem się przechadza...

Co za gracja! Co za władza!

Co za pompa! Jezu Chry...!

Zajeżdżają futra, fraki,no

Lśniące laki, szapoklaki,

Uwijają się tajniaki

W paltocikach Burberry.

Cały poeamat:
https://literat.ug.edu.pl/balwop/poemat.htm

A! I jeszcze to napisał przed śmiercią, zostało znalezione u jego zwłok...
"Jeśli kiedyś zaświeci mi światło wiekuiste, zgaście je przez oszczędność".
Nikt w trolowaniu mu do pięt nie dorasta.
#tuwim #polak #zydzi #wielkiczlowiek