Wpis z mikrobloga

Ale przecież się z tego śmieje. Pewnie nie masz dzieci to nie wiesz o co chodzi.
W skrocie, psychika dorosłego faceta jest malo odporna na 16 godzinne przebywanie z dziecmi Praca w pracy to odpoczynek ¯\_(ツ)_/¯
@Wacek_Pierwszy: > Pewnie nie masz dzieci to nie wiesz o co chodzi.

Najpierw sam byłem dzieckiem (więc pamietam zachowania), potem zajmowałem się kuzynostwem ok. 6 lat (bo niedaleka rodzina za mocno się rozmnożyła, więc robiłem za niańkę), 2 lata w mental hospital (12h szyfty z ludźmi z podobym rozwojem intelektualnym do dzieci / agresywni / z defektami), 4 lata hospicja / domy starców z profilami z demencją (ludzie ze sporym regresem