Wpis z mikrobloga

Ludzie podniecają, się że gdzieś w Chinach ponownie pojawiają się zachorowania, co w tym dziwnego?
Na chłopski rozum: Zakażenie od jednego ogniska rozwinęło się na całą planetę. Są tylko dwa sposoby żeby zażegnać epidemię - 1) skuteczny tani lek lub szczepionka 2) wszyscy muszą mieć chorobę za sobą (przykład ospy).
Może nie z takim natężeniem bo wszyscy uważają i są podjęte środki zapobiegawcze ale wirus będzie wracał cały czas dopóki nie zostanie spełniony jeden z powyższych punktów.

Jeżeli ktoś uważa, że kwarantanna może zatrzymać wirusa to jest w błędzie, rozciąga zachorowania w czasie i to wszystko. Dopóki nie będziemy mieli taniego leku który można podać większości ludzi to kwarantanna będzie trwała miesiącami może latami. Co niby ma spowodować, że np we wrześniu będziemy mogli otworzyć granice? Przecież pewne jest, że nadal będzie kilkaset czynnych zarażonych i po odpuszczeniu kwarantanny wybuchnie kolejny wzrost zachorowań.
Wg mnie najbardziej prawdopodobnym końcem epidemii będzie wynalezienie jakiegoś leku inaczej epidemia będzie trwała do momentu aż nie przechoruje jej większość społeczeństwa i wtedy zacznie wygasać do takiego poziomu, że liczba nowych przypadków nie będzie zagrażała obciążeniem służby zdrowia.

#koronowirus #pandemia #logikaniebieskichpaskow #kwarantanna #2019ncov #covid19 #koronawpolsce
#chiny #szczepionka #lek #epidemia
  • 2
Jeżeli ktoś uważa, że kwarantanna może zatrzymać wirusa to jest w błędzie


@Danzem: nie wydaje mi sie, aby ktokolwiek w to wierzyl, ze kwarantanna moze zatrzymac wirusa. Koniec koncow zapewne skonczymy z planem Borisa Johnsona, ktory to mowil o odpornosci stadnej (ktory to swoja droga zostal wysmiany na Wykopie z powodu manipulacji i pisania polprawd).