Wpis z mikrobloga

#horrorwdwochzdaniach

Wybrałem się na wycieczke rowerową z kumplem Jackiem i wracaliśmy do domu lasem gdy się już ściemniało, w pewnym momencie krzyknąłem do niego żeby poczekał bo muszę się odlać. Wszedłem więc kawałek z drogi do lasu, stałem tak i się odlewałem gdy zadzwonił telefon - to była mama kumpla, która zapłakana powiedziała mi że Jacek zginął dziś w wypadku...

Jest chociaż 4/10?
  • 4