#anonimowemirkowyznania Moja ciotka pracuje w szpitalu. Dwa dni temu dostali pismo od dyrekcji, że: 1. nadmierne używanie środków ochrony będzie objęte postępowaniem dyscyplinarnym 2. za informowanie o koronawirusie COVID-19 zwolnienie w trybie dyscyplinarnym bo niby rodo (uwielbiam tą durną podstawę)
w międzyczasie w szpitalu zmarły już 3 osoby z podejrzeniem, ale żadnej nie ma w statystykach - bo nie zdążyli potwierdzić przed śmiercią, a po śmierci nikt nie będzie się tym przejmować.
Zastanawiam się, jak ogarnąć temat i go nagłośnić w bezpieczny dla ciotki sposób tak, aby nie zagrozić jej dyscyplinarką na rok przed emeryturą? Jakieś porady?
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie wiem jak nagłośnić. Ale trzeba mieć wywalone na te nadmierne użycie środków. Ciekawe jaką wpiszą naganę albo wypowiedzenie. T osie będzie nadawało do sądu pracy i do odszkodowania bez najmniejszych wątpliwości. A przede wszystkim życie jest cenniejsze niż praca
@AnonimoweMirkoWyznania: Info z protonmaila do różnych redakcji, w tym regionalnych. W mailu szczegóły o tych pacjentach. Nie możesz podać swojej tożsamości bo zostaniesz skorelowany z ciotką i będą wiedzieć skąd wyciek.
@AnonimoweMirkoWyznania: Co ma RODO do koronawirusa? Przecież nikt nie ględzi w mediach (społecznościowych), że Jan Iksiński z Pierdziszewa zamieszkały pod numerem zmarł na koronawirusa... Tylko, że wykryto kolejny przypadek zgonu przez wirusa. Te komuchy z PiS pięknie orają państwo z dykty...
@AnonimoweMirkoWyznania: ciekawe czy jakby wszyscy się zbuntowali i mieli w dupie te nakazy czy ktoś odważyłby się ich zwolnić? W tym kraju jedynie bunt pozwala coś osiągnąć - patrz górnicy
@AnonimoweMirkoWyznania: #!$%@? mnie to powoływanie się na RODO jeśli brakuje podstawy prawnej xD taki argument jak podczas kłótni z rodzicami będąc dzieckiem "nie, bo nie" xDDDD co za dyletanci prawniczy
@AnonimoweMirkoWyznania: opisz szczegółowo sytuację i wyślij przez kogoś do Lekarz Bartosz Fiałek. On anonimowo publikuje takie sprawy. Natomiast przede wszystkim zapytaj się o to ciotki czy się zgadza bo bez jej zgody nie rób niczego, w końcu to jej praca!
@AnonimoweMirkoWyznania: W Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie chroy jest ochroniarz i zmarł pracownik roznoszący środki czystości do łazienek. Ochroniarza mija każdy pracownik jaki wejdzie do budynku, typa zabrali do szpitala po utracie przytomności w miejscu pracy. Generalnie jesteśmy w dupie.
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeżeli podstawa zwolnienia miałoby być nadmierne użycie środków ochrony osobistej to nie trzeba się tym przejmować. Każdy sąd pracy przyzna pracownikom racje
PlujacyMarzyciel: Moja mama pracuje w szpitalu i miała kontakt z kilkoma osobami, które wyszły pozytywne. W czasie, kiedy tamte osoby były zarażone, miała do dyspozycji wyłącznie maski chirurgiczne i fartuch fizelinowy (czyt. właściwie brak zabezpieczenia). Korzystali też z tego samego małego pokoju socjalnego, z tych samych toalet i pomieszczeń, a i tak musi pracować, bo szpital nie kwalifikuje tego jako bezpośredni kontakt... Już nie mówiąc o tym, że w ogóle nie
@AnonimoweMirkoWyznania zarzutka. Nie ma szans żeby dyscyplinarnie teraz zwalniali ,nawet ta co została zwolniona za mowienie prawdy ,to zatrudnili ją od nowa bo nie ma komu robić. Łykacie dalej
@AnonimoweMirkoWyznania: jestem lekarzem, pół moijej rodziny to lekarze. Myśle ze obstawiamy z 6 różnych szpitali. W połowie jest zakaz chodzenia w maskach - tylko jeśli podejrzenie covid. A nikogo nie interesuje ze tak naprawdę każdy jest teraz podejrzany
@AnonimoweMirkoWyznania: pozdro moi teściowie oboje pracują w bardzo dużym szpitalu w Warszawie, jest tak jak mówi nasz autor postu. Na dodatek maja nie używać strojów bo jest pare. Na szczęście maja robione testy, wczoraj mieli wyniki i nic nie wyszło, wiadome ze może wyjść za tydzień... do tego sa wywoływani na dodatkowe dyżury po 24h.
Moja mama tez jest pielęgniarka ale w klinice prywatnej i światowym centrum zdrowia, maja 3 stroje,
Kawa, kawa, kawa! Muszę wypić najpierw KAWĘ bo inaczej NIE DAM RADY FUNKCJONOWAĆ!!! Czy was też wnerwiają tacy biurowi kawosze jak z koziej dupy trąba? #pracbaza #kawa #pytanie
Moja ciotka pracuje w szpitalu.
Dwa dni temu dostali pismo od dyrekcji, że:
1. nadmierne używanie środków ochrony będzie objęte postępowaniem dyscyplinarnym
2. za informowanie o koronawirusie COVID-19 zwolnienie w trybie dyscyplinarnym bo niby rodo (uwielbiam tą durną podstawę)
w międzyczasie w szpitalu zmarły już 3 osoby z podejrzeniem, ale żadnej nie ma w statystykach - bo nie zdążyli potwierdzić przed śmiercią, a po śmierci nikt nie będzie się tym przejmować.
Zastanawiam się, jak ogarnąć temat i go nagłośnić w bezpieczny dla ciotki sposób tak, aby nie zagrozić jej dyscyplinarką na rok przed emeryturą?
Jakieś porady?
Republika bananowa.
#koronawirus #polska #dyktatura #pytanie #covid19 #2019ncov #bekazpisu #epidemia #wirus #medycyna #zdrowie #prawo #afera #szpital #cenzura
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Ciekawe jaką wpiszą naganę albo wypowiedzenie. T osie będzie nadawało do sądu pracy i do odszkodowania bez najmniejszych wątpliwości.
A przede wszystkim życie jest cenniejsze niż praca
Info z protonmaila do różnych redakcji, w tym regionalnych. W mailu szczegóły o tych pacjentach. Nie możesz podać swojej tożsamości bo zostaniesz skorelowany z ciotką i będą wiedzieć skąd wyciek.
@AnonimoweMirkoWyznania: wrzuć to pisemko
Komentarz usunięty przez autora
Moja mama tez jest pielęgniarka ale w klinice prywatnej i światowym centrum zdrowia, maja 3 stroje,