Wpis z mikrobloga

Gdzie ja #!$%@? zyje.
- otwarte sa sklepy monopolowe, ale nie moge isc po alkohol
- myjnie samochodowe sa czynne, ale jest zakaz korzystania z nich
- ludzie ktorych rzekomo chronimy, kladac gospodarke spac, stoja sobie w setkach pod lidlami i zajebiscie sie bawią bo w koncu cos ciekawego sie dzieje w ich zyciu
- nie mozna wejsc do lasu, ale mozna isc na spacer, lecz nie do lasu, bo nie mozna do lasu. Chociaz w sumie normalnie tez nie mozna, ale na krótki mozna, tzn... XD
- moge dostac kilka tysiecy mandatu, na podstawie prawnej "slowotok morawieckiego z 30 marca 2020 godz 13:08"

Co tu sie #!$%@?

#koronawirus #gorzkiezale
  • 106
@RenkaRenkeMyje: @ggol: @positiveVibe: ogólnie rzecz biorą przecież w rozporzadzeniu rozdział 3, paragraf 5 pkt. 2 : "zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego" jak byk wskazuje, że możesz jechać umyć samochód - uszkodzenie powłoki lakierniczej spowodowanej ptakiem, iść do sklepu po alkohol - bieżąca sprawa.

Minus jest taki, że policja nie ogarnia tego i trzeba bedzie wnosić do sądu o kasacje kary administracyjnej. Co może być problematyczne.