Wpis z mikrobloga

@qandaornot: Doradzę ci coś. Skoro i tak nie chcesz chodzić na teorię. Idź do wordu od razu zdać teorię a potem zapisz się na jazdy. Dzięki temu nie będziesz musiał u nich #!$%@?ć jakiegoś szajsu z przerabianiem materiału i zdawaniem wewnętrznym.
@ethics: rozbudziłeś moją ciekawość. To tak się da? Pamiętam jak te parę dobrych lat temu robiłem B to trzeba było mieć chyba jakiś świstek ze szkoły jazdy. Czyli to dotyczyło tylko praktyki? Jakie szkoły idą na taki układ, wiesz coś więcej? Pewnie muszą wystawić zaświadczenie wyjeżdżenia X godzin jakby to był kurs?
@qandaornot: Możesz iść zdać teorię do wordu bez odbycia jej w szkole jazdy. Jak zdasz toerię to wtedy do szkoły jazdy się zapisujesz na samą praktykę. Co to daje? Ano, że w szkole nie musisz przerabiać materiału i zdawać wewnętrznie. Nawet szkolenie online musisz "przerobić". A zdać teorię w wordzie bardzo łatwo. W weekend się nauczysz sam bez szkoły jazdy.
@923y4uyhfds89yf89asyhfp2bqf4fu moje pytanie było podzielone na a) i b). Nie szukam najtanszej możliwej, ale chcę określić widełki cenowe w Trójmieście, bo placenie kilku stów więcej za to samo (zakładam że każdy osk musi spełniać jakieś wymagania) byłoby po prostu glupie. Mógłbyś podzielić się wiedzą?
@mchmjszk no widzę że tym sposobem nie zbiję ceny, ale trochę czasu co najwyżej zaoszczędzę. Czaau mam teraz jednak dość więc niechby nawet ta teoria była chociaz internetowa.
Dzięki za tipa, zapoznam się.
bo placenie kilku stów więcej za to samo


@qandaornot: to nie jest to samo.
Kilka stówek więcej to prawdopodobnie instruktor-pasjonat, a nie instruktorzyna, który ostatni raz na motocyklu jechał jak mu dziadek dał Rometa.
To sprawny pojazd, to dobry plac manewrowy.

Zawsze mnie zastanawia logika ludzi. Prawko robisz raz w życiu, a duża część osób woli byleby po taniości, a potem przychodzi na jazdy uzupełniające biorąc u mnie po 10-30h i
@923y4uyhfds89yf89asyhfp2bqf4fu: dlatego mówię, że nie zamierzam popadać w skrajności. B robiłem w jednej z droższych szkół, jak nie w najdroższej i instruktor był pożal się boże. Żona robiła w najtańszej możliwej i faktycznie inne rzeczy dodatkowo kulały. Także spokojnie, wiem co masz na myśli, nie jestem na drodze od wczoraj.

Chciałbym to wypośrodkować. Widzisz - w Gdańsku kursy poniżej 1700 zł raczej nie do znalezienia. W Gdyni szkoła którą podał Mirek
@qandaornot: Oo teraz patrzę, ze 1300, była przed korona 1599( o ile dobrze pamietam) l-ka jest jedna z najpopularniejszych szkół w Gdyni, znam jakies 5 osób które robiły tam kurs ( jedna a i b reszta b) wszystkie były zadowolone i zdały, za pierwszym ( jedna różowa za 4)
Sam robiłem kurs b już prawie 10 lat temu w turbajazda i stanowczo odradzam, po pierwszym oblanym egzaminie przeniosłem się do innej
@mchmjszk: Koronapromocja :D
No właśnie zarówno L-ka jak i ELKAR (który ma podobną cenę) kojarzę z samochodów na mieście, reszta to jakieś nonamemy dla mnie. W elkaschool robiłem B i akurat trafił mi się instruktor tragiczny. Niby mogłem zmienić, ale byłem młody i głupi i domęczyłem.
Dojazdy to nie problem. Moje dywagacje na temat ceny to nie dlatego, że nie mogę dozbierać, kasa jest, ale rozsądek podpowiada, że nie ma sensu
@qandaornot: Muszę jedynie dopytać gdzie maja płac manewrowy, bo jeżeli na gołębia to jest w opłakanym stanie, a ich samochody często tam widywałem ( tak swoją droga jak masz 125 to w weekendy spokojnie można poćwiczyć na placu )
@mchmjszk: szczerze? Nie wiem. Może to brzmi naiwnie, ale chcę najpierw iść na kurs i zdać, a potem dopiero się zastanowić, bo na motocyklu siedziałem tylko kilka razy jako plecak do tej pory. Możliwe nawet, że w tym roku nie zdecyduję się na zakup, bo kompletnie nie mam rozeznania. Myślę też, że nie będę przesadzał. Pierwszy moto kupię pewnie na rok, pojeżdżę i dopiero wtedy będę wiedział czego potrzebuję, także coś