Wpis z mikrobloga

Znajomi normicy jak popiją to niby tak heheszkują że jestem wiecznie sam, z żadną się nie umawiam, że hehe chyba wolę chłopców itd.
Żeby nie było, to potrafię się z siebie śmiać i robię dobrą minę do złej gry, ale tak w serduszku to mi przykro. Tak naprawdę to #!$%@? o mnie wiedzą, nie mają pojęcia czemu jestem sam mimo 26 lat, dla nich to niepojęte, bo oni w pierwsze relacje wchodzili mając 16-17 lat.
Nie mieli z tym żadnych problemów, rodzice wychowali ich na pewnych siebie ludzi z wysoką samooceną. W tym samym czasie moi starzy traktowali mnie gorzej niż rodzeństwo, nigdy mnie za nic nie pochwalili, wychowali mnie na wycofanego lamusa. To i tak cud, że mam znajomych.
Normicy są okrutni.
#przegryw #feels #normictwo #samotnosc
  • 3
@imajoke: Można tu napisać, żebyś wyhodował sobie grubą skórę. Jest możliwe, jak to mawiał wielki polak. Ale cóż, pomoże to jakoś? Napisałeś tego posta, bo oczekujesz jakiejkolwiek namiastki pomocy, czy chciałeś po prostu nadać głos temu dyskomfortowi? „Odpowiadasz słusznie na swoje pytania, czy po prostu pytasz o słuszność odpowiedzi?" (Gamalldidnothingwrong)
Koleżkowie uznają za niepojęte, dlaczego jesteś sam w wieku 26 lat, tak samo jak ty możesz uznać za niepojętą ich niepojętość.