Wpis z mikrobloga

Spieprzyła mi się klawiatura w laptopie na amen, znaki same się wpisują albo nie wpisują w ogóle, dzisiaj cudem się zalogowałam. W związku z tym chyba jestem zmuszona #szukamlaptopa. Wiem, że są laptopy pustulki, ale tam piszą coś o jakichś rdzeniach i ja niczego nie rozumiem, potrzebne mi: mały laptop do napisania magisterki i robienia lekcji online, więc kamerka niezbędna, budzet 2,5 tys max i żeby się nie #!$%@?ł po roku i żeby szybko go mieć, bo muszę pracować i poprawiać pracę. Warto w ogóle kupić teraz czy lepiej kupić klawiaturę i poczekać aż szaleństwo e-learningu się skończy?
  • 11