Wpis z mikrobloga

jeden to plus drugi minus. Metoda dowolna


@ptasiek2:
Oj, nie. Ogniwa li-ion, a najprawdopodobniej takie tam są, trzeba ładować w co najmniej dwóch fazach- najpierw stałym prądem wynoszącym połowę pojemności czyli np 1300 mA dla ogniwa 2600 mAh aż napięcie wzrośnie do odpowiedniej, opisanej w dokumentacji wartości(np 4,2V), a potem ładuje się tym napięciem aż spadnie pobierany prąd.
  • Odpowiedz