Wpis z mikrobloga

Takie trochę #chwalesie i #pokazmorde. Jakiś czas temu ubzdurałam sobie, że z #wroclaw pojadę rowerem nad morze. Wyniki na #rowerowywroclaw napawały mnie optymizmem mocno. Celem był Hel a rower to #mtb. Totalnie nikt nie wierzył w to, że dam radę. Po 3.5 dniach jazdy, razem z kumplem jestem. Wita mnie plaża w #gdansk, przez kontuzje nie dam rady jechać dalej, ale to chyba i tak spoko osiągniecie. 486 km, i mój szczęśliwy ryjek! Pamiętajcie, że ograniczenia są głównie w głowie!
Pobierz Kaarlo - Takie trochę #chwalesie i #pokazmorde. Jakiś czas temu ubzdurałam sobie, że ...
źródło: comment_1589914183PZh4opExw4YG3hvYE7gRC3.jpg
  • 117
@Kaarlo: Super, gratuluje!
A jak palce u rąk? Jeżdżąc kilka razy do roku po max 100-120 rzuciłem się kiedyś na 300 jednego dnia na mtb. Poszło dobrze, ale przez kilka tygodni miałem problem z czuciem w 2 najmniejszych palcach u obu rąk.

@lubieswiezebuleczki: Jeśli zrobiłeś 250 km jednego dnia to i 400 powinieneś na kolarce dać rady. Próbuj :)