Wpis z mikrobloga

@KrzemowyDuch:
Przy pierwszym zakręcie wewnętrzna była po stronie Ferrari. Przy drugim Lotus był wyraźnie z tyłu, nawet nos Lotusa nie był na wysokości skrzyni biegów Ferrari. Ferrari mogło zachować linie wyścigowa będąc na wyraźnym prowadzeniu,
Wina Lotusa.
  • Odpowiedz
@KrzemowyDuch: popatrzcie na kierowców przed nimi. Analogiczna sytuacja, "Lotus z przodu" ewidentnie odpuszcza gaz bo myśli i wie, że złapie się w strugę po wyjściu.
  • Odpowiedz