Wpis z mikrobloga

Mirki, mam spory problem z zakupionym telewizorem w #eurortvagd. Sprawa wygląda tak, że zamówiłem sobie telewizor na ich stronie internetowej, telewizor do mnie doszedł, karton był cały więc podpisałem się kurierowi przy odbiorze bez żadnych uwag. Z racji tego, że telewizor miał zawisnąć w pokoju gdzie trwał remont, odczekiwał sobie spokojnie w kartonie jakieś 3-4 tygodnie. Na 100% nie został wtedy uszkodzony. Po wyjęciu go z kartonu i zawieszeniu na ścianie okazało się, że nie działa. Dopiero w tym momencie po bardzo dokładnym przyjrzeniu zauważyłem w dolnym roku jakieś uszkodzenie. Nie jest to pęknięcie tylko wygląda to jak powietrze pod folia ochronną na telefonie. W każdym razie Telewizor nie działa. Zadzwoniłem więc do sklepu ale stwierdzili, że jak jest to uszkodzenie mechaniczne to mają to w nosie ale wezwą technika od LG żeby rzucił na to okiem. Technik przyjechał, stwierdził uszkodzenie i oczywiście na gwarancję się to nie łapie. Ogólnie naprawa polegałaby na wymianie całej matrycy a koszt to jakieś 60-70% nowego telewizora. Próbowałem również reklamować sprzęt na zasadach rękojmi ale skończyło się na tym samym - uszkodzenie mechaniczne, pocałuj nas w trąbkę.
W jaki sposób mam udowodnić, że otrzymałem uszkodzony telewizor? Przecież jest możliwe, że już taki został zapakowany albo w transporcie nie tyle coś w niego uszkodziło żeby rozwalić karton a np. coś było na tym rogu ciężkiego położone i śladu na kartonie nie było.
Czy w momencie powoływania się na rękojmie nie jest to tak, że przez pierwszy rok to sklep musi udowodnić, że dostarczony sprzęt był bez wad?
Poradźcie coś bo szkoda mi wywalenia prawie 5 koła na marne (,)
#prawo #pytaniedoeksperta #kiciochpyta #elektronika
  • 18
@pepushe: kurier nie wyda ci paczki dopóki sie nie podpiszesz. Nie ma najmniejszego obowiązku czekać aż sprawdzić czy wszystko działa. On odpowiada za transport a nie za zawartość. Tak jak napisałem kontaktowałem się z Euro ale mają wywalone na rękojmie i ją odrzucają
@pepushe: protokół szkody jest uzasadniony kiedy paczka jest uszkodzona. Przecież on nie odpowiada za zawartość. Tak jak pisałem, na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało ok, nawet uszkodzenia na samym telewizorze nie jest brawie widoczne dopóki się go nie uruchomi a na kartonie najmniejszego śladu
@GuziecKrolAfryki tylko sie nabijam z ciebie. Chodzi o to, ze gdybyś zgłosił problem jeszcze tego samego dnia to wówczas nie byłoby problemy z reklamacja. Teraz pozostaje ci zgłosić sie do rzecznika praw konsumenta, uzyskanie orzeczenia od rzeczoznawcy czy innego eksperta i walczyć. Opinia jest potrzebna bo moze stwierdzić, ze uszkodzenie nie moglo powstać w skutek twojej ingerencji.
Czy w momencie powoływania się na rękojmie nie jest to tak, że przez pierwszy rok to sklep musi udowodnić, że dostarczony sprzęt był bez wad?


@GuziecKrolAfryki: jak chcesz walczyć to odstąpienie od umowy, pozew do sądu, a w międzyczasie zakup nowego telewizora.
@GuziecKrolAfryki: btw - rada na przyszłość: jak sprzęt nie działa, to nie podsuwaj sprzedawcy, czy serwisowi okoliczności, które mogą obciążać Ciebie. Mów, że nie działa i tyle. Niech oni się martwią. A jeśli widać fizyczne uszkodzenie, a na opakowaniu nie ma żadnych śladów, nie próbuj nawet uruchamiać urządzenia, tylko od razu reklamuj i podnoś zarzut, że dostałeś już zepsute.
@GuziecKrolAfryki: standard z telewizorami. Myśle że jak pociśniesz sklep to Ci wymienią telewizor na nowy, wtedy oni będą stratni ale to nie będzie już Twój problem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tak w ogóle kiedyś już nad tym siedziałem. Najczęściej wychodzi na to że klient sam uszkodził matryce (oczywiście nieumyślnie), przy montażu lub przy wyciąganiu telewizora z opakowania.
@GuziecKrolAfryki może sam go uszkodzileś podczas montażu? jeżeli ktoś kupuje w sklepie i w sklepie odbiera telewizor to taki telewizor się sprawdza. Jako że właśnie w euro pracuje, tych telewizorów wyciągnąłem z pudeł już setki. Tylko dwa razy zdarzyło się że telewizor był uszkodzony. I za każdym razem było uszkodzone pudełko (coś przebiło pudło i uderzyło w matrycę). No przy dostawie to już inna sytuacja. Opisałem to żeby pokazać że takie uszkodzenia
@rozzen: Nie mogę tego odrzucić na pewno no bo nie mam jak tego sprawdzić. Ale na 99% nie uszkodziłem go podczas wyciągania czy montażu. Specjalnie robiłem tego sam tylko delikatnie w dwie osoby bo zdaje sobie sprawę, że matryca jest delikatna.
Zobaczymy co z tego wyjdzie, narazie próbuję jeszcze się poprzepychać ze sklepem i czekam na odpowiedź od nich.
@GuziecKrolAfryki No bardzo kiepska sytuacja. Producent będzie się bronił tym że każdy sprzęt wyjeżdżający z fabryki jest sprawdzany, dostawca tym że pudełko całe. Próbuj, może się uda