Wpis z mikrobloga

@nicnieslyszalam: ja założyłem typka z roboty i zawołałem o #!$%@? to tak się widzi w okularach!

Normalnie kilka razy dalej widziałem w nich i duuuuzo ostrzej, fajna sprawa, ale jestem przystojny jak ziemniak więc szpecenie się okularami mnie dobije. Więc sie potykam i nie poznaję ludzi jak są kilka m ode mnie
@nicnieslyszalam
Ja miałem taką sytuację kiedyś jak kupiłem okulary i widziałem się pierwszy raz z kumpelą z nimi na nosie. Zapytała czy może założyć to dałem. Zakłada na nos, mruży oczy jakby czymś w twarz dostała i wydobywa z siebie tylko takie krótkie bolesne "o kur...!", zdejmuje jak oparzona i jeszcze raz to samo. Oddaje mi okulary i mówi "Nie. Dla mnie za mocne..."
Cały bajer tej historii polega na tym, że
@Twinkle: no, czyli zamiast szybkim ruchem sciagnac okulary i zalozyc sobie, to sie mecza z grzebaniem Ci w oczach palcami. bo małe, śliskie, nie widać. najgorzej (,)