Wpis z mikrobloga

Sima Mirki z #wroclaw i okolic! Razem z końcem lockdownu, wystartowaliśmy z naszym barbershopem blisko centrum, na osławionym trójkącie! Jako lurkujący i mirkujący prywatnie, chcielibyśmy pomóc Wam w odpowiedzi na pytanie "Gdzie do barbera we Wrocławiu?". Z tej okazji organizujemy #rozdajo ! Ze wszystkich plusujących wylosujemy jedną osobę, której wręczymy Voucher na combo o wartości 120zł (strzyżenie włosów plus brody) oraz taki sam Voucher dla dwóch komentarzy z największą liczbą plusów! Losowanie w niedzielę o 22:00. Dodatkowo, dla każdego odwiedzającego nasz salon na hasło "Mirko", przy kasie macie 10% rabatu na wszystkie usługi!

#barber #wlosy #cebuladeals
Loggerman - Sima Mirki z #wroclaw i okolic! Razem z końcem lockdownu, wystartowaliśmy...

źródło: comment_1593781184yLIonAAjsEpq0FDHDKDKUI.jpg

Pobierz
  • 42
@Loggerman: ta barber... "boczki na trojeczke i zaczeske chce pan na prawo czy lewo?" i tak wyglada cale ciecie. ja nie wiem czy ja mam taki kaprawy ryj, czy to jest taka sztampa, czy nikomu sie nie chce. bo gdzie pojde to zawsze tak samo wyglada. i zawsze przy goleniu mnie zatnie lub niedogoli na rowno.
@jzs44: hm, przykro mi, że miałeś takie doświadczenia. Nasuwa mi się kilka możliwości:
A) to nie byli barberzy(sugeruje to długość boków bez gradacji)
B) faktycznie trafiałeś na takich, ktorym się nie chce
C) nie potrafiłeś określić jasno jakiego efektu oczekujesz
Generalnie, od barbera powinieneś wyjść z fryzurą, o której rozmawialiście przed przystąpieniem do pracy. Z tym, że fryzjer to nie cudotwórca, jak są zakola, to popadour'a nie postawi.