Aktywne Wpisy
Merck_1ae7 +50
Runaway28 +66
#przegryw Wiecie co jest najgorsze w fizycznej pracy? Nie to że sama w sobie jest fizyczna ( zależy też od stopnia jak bardzo ciężka nie jest), a to że po niej kompletnie nie chce się niczego, często jedyne na co mam ochote to cos obejrzeć polurkować tag i iść spać. Czasami próbuję coś robić nawet po ciężkim dniu w pracy, jakoś się rozwijać, jednak nie dam rady ani fizycznie ani psychicznie.( ͡
Przez to, że mieszkam tylko z mamą, bo ojciec jest chory i od 10 lat rodzice są po rozwodzie, a go odwiedzam co jakiś czas. Straciłem znajomości i teraz, blisko 20stki dopiero zaczynam pozbywać się kompleksów i zauważać że to wstyd, nie chcę być maminsynkiem... Zawsze jak wybierałem sobie koszulkę chociażby " nike " mówiła mi, że jest wieśniacka. Jak wybierałem adidasa, to że na blokach w takich chodzą, sama mi szukała takich, które " są ładne ", a kiedy mówiłem, że pierwszy raz je widzę, to odpowiadała, że " to jest bardzo znana marka! ". Jeśli mówiłem chociaż o firmie northface to słuchałem że " łeeee! Średnia firma ". Po prostu mam takie koszulki oraz resztę, które mi się nie podobają, tak samo z butami, że " połowa ludzi chodzi w kolorze białym/czarnym, weź coś innego! "
Mam brzydkie zdjęcie na fejsie, słabej jakości na odległość, zamiast z bliska, kiedy się pytałem jej o to, mówiła mi, że to nieprawda, a ostatnio ktoś się zaśmiał ze mnie dyskretnie, a sam uważam te profilowe za 2/10. Chciałem inne wtedy na luzie. Według mamy było " zbyt głupie " i wstawiłem wyprostowanego ;/. Kiedy chciałem sobie kupić krem do twarzy, nivea. Powiedziała mi, że jest w domu, a ten w domu to był dla kobiecej skóry co sama sobie wybierała i wcale nie nivea, oczywiście go nie użyłem. Nie wiem, co mogę wstawić na szybko, a czarnego tła nie będę dawać... Traktuje mnie jako 5 latka, i czuję się trochę przygnębiony. Zabiera mi pieniądze które sobie dorabiam, albo może tak. Pożycza mi je, bo potrzebowała a później oddaje. Rozmowa z nią o tym wszystkim wyżej nic nie wnosi, albo to ignoruje, albo po prostu ucieka sobie żeby tego nie słuchać.
To nie był problem ze mną, a z tym, że się słuchałem jej na każdym kroku i narobiłem kompleksów. Poniekąd pomogła mi książka psychologiczna którą czytam już od prawie miesiąca... Może ktoś wie, co mogę wstawić na fejsie zamiast swojej twarzy, albo nie wiem? Problem w tym, że mam tam dużo znajomych. A usuwać ich nie będę. Po prostu wstyd mi za to profilowe :(
#pytanie #rodzina
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f01df5b5a60033c4149eef4
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
[===.....................................] 9% (20zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
Komentarz usunięty przez autora