Wpis z mikrobloga

Dober dan mirki.
Od lipca jestem zatrudniony jako spedytor do przyuczenia, co idzie gładko...jednak naciskają na naukę włoskiego przez wakacje ponieważ mają tylko jedną osobę w biurze (ziomek mieszkał sporo we Włoszech). Ja styczność z italiano miałem podczas wyjazdów z ojcem ciężarówką do Włoch, jednak nigdy nie uczyłem się z żadnych książek, w żadnych grupach na typowych kursach. Może ktoś się podzielić pomysłem jak najlepiej rozpocząć naukę obcego języka w warunkach domowych jako samouk? Będę dozgonnie wdzięczny, bo póki co to życie mi się wali i jestem w dupie xD

#naukajezykow #jezykwloski #samouk #spedycja #transport
  • 8
@PfefferWerfer: Lepsze to niż nic. Ogólnie jak spedytor który mnie uczy dzwoni do tych Włochów, to większość całego kontekstu i sensu wypowiedzi rozumiem...ale żeby samemu ułożyć te zrozumiane zdania w głowie lub zapisać to nie. Mam znajomość jakiś podstawowych zwrotów i słówek, ale brakuje czasowników, znajomości czasów, przymiotników, przyimków oraz typowych słów wytrychów. Dzięki jeszcze raz za pomoc i czekam na porady od kolejnych Mirków. :D
@PfefferWerfer: jeszcze jedna sprawa, bo widzę że dla mówiących po polsku jest jedynie kurs angielskiego...natomiast włoski jest dla porozumiewających się po londyńskiemu. Tak ma być, czy coś źle robię że nie widzę włoskiego "dla Polaków"? xD
@SzalonyBusiarz: Dzięki!

@rakastankielia: A to oki, dobrze że londyński znam to dziś zacząłem zabawę z Duolingo. O Clozemaster nie słyszałem nigdzie jak wertowałem internet...także dziękuję bardzo za radę! :)

Fiszki właśnie mam w planach jakieś pobrać oraz tworzyć własne gotowe, typowo pod słownictwo zawodowe. Dla urozmaicenia zacząłem również robić opisy dnia po włosku, a o słuchaniu włoskiego radia już nie będę wspominał. Chyba jest to dobry plan na początek, a