Wpis z mikrobloga

@Artktur: niestety, ale jutro już powrót do Gdańska. Pogoda nie dopisała niestety. 2 słoneczne dni, ale Kozi i Zawrat zaliczone :) a na kasprowy zawróciłem się godzinę przed szczytem, bo nic nie było widać i szkoda nóg mi już było :(