Dawno nic nie naprawiałem, rodzina i takie tam. Mam dzisiaj chwilę, więc zabrałem się za krupsa z serii Ea 81* To trochę nowsza wersja podstawowych modeli, bez wodotrysków (jeżeli wszystko szczelne ( ͡°͜ʖ͡°)) i przesadyzmu. Nawet górna tacka jest z plastiku. Niemniej, w środku to dalej ten sam krups, w jakim się zakochałem od pierwszego wejrzenia. Zwracam uwagę na dziwnie przylegający brzeg pojemnika fusów, odpycha go tacka na luźną kawę. Wg poprzedniego właściciela... nie pamiętam co mu było, nawet nie pamiętam, kiedy go kupiłem (⇀‸↼‶) Niemniej nie zamierzam go włączać, tylko rozbiorę i znajdę co mogło doprowadzić do jego sprzedaży.
Popracuję nad nim dzisiaj trochę i myślę że jutro uda mi się go odpalić. Jak zwykle, będę wrzucać tutaj nowe fotki i opisy, bo klika mirków pytało o więcej szczegółów.
@siona: Ujął mnie rozwiązaniami. Wszyscy ładują kawę do plastikowej komory i zapodają wodę z zewnętrznej grzałki, a krups zintegrował wszystko w jednym miejscu, montując na tloku nie jedną a dwie uszczelki, gdy w zwykłych zaparzaczach jest jedna. Sam mechanizm hydrauliczny też jest piękny w swojej prostocie - multizawór steruje wszystkim i jest zupełnie niezawodny. Jedyny raz, gdy musiałem go naprawiać był w ea9000, gdy jakiś ułomny niemiaszek wlał do układu jakiś
@Kulek1981: Mam dwa ekspresy tej serii, ale te "ładniejsze" z wyświetlaczem, pokrętłem i czterema przyciskami. Widziałem wcześniej Twoje wpisy i póki co oba wciąż działają, będziesz moim ulubionym serwisantem, jak padną ( ͡°͜ʖ͡°)
@Kulek1981: no właśnie - zadziwia mnie ta opinia! teraz mamy nivonkę - działa ok, choć czujnik poziomu kawy mu szwankuje... przedtem mieliśmy półautoamtycznego helmuta z kolbą... nosz kurde - powiedzieć o nim awaryjny to nic nie powiedzieć :/ na koniec rozpadła się kolba w środku i oczywiście części kupić nie można było... cała kolba milion cebulionów :/
@siona: Mój ojciec takiego ma. Już dwa razy był w serwisie ( ͡º͜ʖ͡º) Raz lało nierówno na dwie filiżanki, drugi raz jak padła elektryka. A ja ostatniego z serii XP naprawiałem chyba z rok temu, i dalej śmigał, mimo ponad dziesięciu lat.
Obejrzałem szurski odcinek o księżycu u #ator i teraz sam się w sumie zastanawiam, czemu mamy taki wielki problem z powrotem na księżyc, bo to że zapomnieliśmy technologii brzmi dziwnie
Mam dzisiaj chwilę, więc zabrałem się za krupsa z serii Ea 81*
To trochę nowsza wersja podstawowych modeli, bez wodotrysków (jeżeli wszystko szczelne ( ͡° ͜ʖ ͡°)) i przesadyzmu. Nawet górna tacka jest z plastiku. Niemniej, w środku to dalej ten sam krups, w jakim się zakochałem od pierwszego wejrzenia.
Zwracam uwagę na dziwnie przylegający brzeg pojemnika fusów, odpycha go tacka na luźną kawę.
Wg poprzedniego właściciela... nie pamiętam co mu było, nawet nie pamiętam, kiedy go kupiłem (⇀‸↼‶) Niemniej nie zamierzam go włączać, tylko rozbiorę i znajdę co mogło doprowadzić do jego sprzedaży.
Popracuję nad nim dzisiaj trochę i myślę że jutro uda mi się go odpalić. Jak zwykle, będę wrzucać tutaj nowe fotki i opisy, bo klika mirków pytało o więcej szczegółów.
#kulkoweekspresy #kulek1981naprawiastarocie #krups #ea81 #ekspresdokawy
źródło: comment_1595359017MmzWYrnlXjWjp6QOFxs2CJ.jpg
PobierzMyślę że wystarczy na dzisiaj, jutro zacznę go czyścić i składać, ewentualnie dzisiaj podstawę doprowadzę do porządku.
Tak że ten tego, do zobaczenia jutro, jak będzie mi się chciało i nie zapomnę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: comment_1595367317pXk9VyOR9Sny7czGICkwvB.jpg
Pobierz@blisko_kebab
I tu wrzucaj linki i ogólny wpis :)
teraz mamy nivonkę - działa ok, choć czujnik poziomu kawy mu szwankuje... przedtem mieliśmy półautoamtycznego helmuta z kolbą... nosz kurde - powiedzieć o nim awaryjny to nic nie powiedzieć :/
na koniec rozpadła się kolba w środku i oczywiście części kupić nie można było... cała kolba milion cebulionów :/
A ja ostatniego z serii XP naprawiałem chyba z rok temu, i dalej śmigał, mimo ponad dziesięciu lat.
źródło: comment_1595440418XSxp53jBFa7Fi7EsBzDfh3.jpg
Pobierz