Wpis z mikrobloga

@stanley___: Ze 4 się zdażyły. Dwa razy o 22:00 wszyscy goście byli uz tak #!$%@?, że sie juz niewiele działo, z czego w jednym przypadku na oczepinach dwóch gości się pobiło, przyjechało sporo policji - wesele sie skonczylo, wszyscy wypier*** :D
@stanley___: Raczej stresująca. Byłem jako operator filmowy więc takie akcje są dla mnie mało komfortowe. Strach o sprzęt, o zdrowie, kiepsko materiał jakikolwiek nagrać a już nawet nie mówie, że z tego później trzeba dobry film zmontować. Wesele sie sypie i człowiek w zasadzie siedzi jak debil - moglby jechac do domu, albo cos zrobic konstruktywnego. Ludzie są agresywni - zdazylo sie ze jakis najebus sie przypierdzielal o jaks #!$%@? bo