Wpis z mikrobloga

#roslinki0p0p0 #ogrodnictwo
Ostatnie wichury połamały kilka słoneczników, dlatego zabrałam je i zrobiłam z nich bukiecik do wazonu. Reszta słoneczników ma się ok, ale nie wiem czy urosną na tyle duże, żeby dało się z nich jeść pestki.
Druga czereśnia urosła już do mojego wzrostu, w przeciągu zaledwie paru dni, więc najwidoczniej deszczyk jej służy.
Dziś wykopaliśmy wiadro ziemniaków. Tutaj był wpis z sadzenia. Chyba wszystko z nimi w porządku pomimo tego, że ostatnio było na nich dużo stonek ziemniaczanych.
Mamy też trzy nowe winorośle, jedną starą trzeba było wykopać, bo już nic by z niej nie było. Aktualna liczba winorośli to trzy.
Pobierz 0p0p0 - #roslinki0p0p0 #ogrodnictwo 
Ostatnie wichury połamały kilka słoneczników, d...
źródło: comment_1598725950eOOLRv9lhnsdT2jaeolzC2.jpg
  • 10
@r4do5: to był taki brzydki suchy badyl z promocji w Biedrze, od początku źle wyglądał, w ogóle się nie przyjął i jak wyschł całkowicie i nie wypuścił żadnych gałązek to uznaliśmy że lepiej poświęcić miejsce na coś lepiej rokującego, naprawdę miał dużo czasu na ogarnięcie się :P
@Qullion: dzięki za wskazówkę, myślę że tak zrobimy
@Trelik: u moich rodziców wyrosły na kompoście z jakichś resztek i obierek :D lubię takie niewymagające roślinki, bo ogródek jest robiony raczej w duchu survivalu (niech przetrwają najsilniejsze) bez dmuchania i chuchania na nie, cackania się z jakimiś nawozami i opryskami itd. :p (szczyt finezji to nawóz z pokrzywy, który super się sprawdza jak dotąd).
@0p0p0: spróbuj, a jak się uda to będzie miała co pojeść wcześniej i będzie tego więcej tylko jak wiosna się zacznie i zaczną rosnąć to trzeba obsypać porządnie.
Nie kupuje w biedrze przesuszonych roślinek, nic z nich nie będzie.
Nie da się tak bez oprysków jeżeli sadzisz blisko siebie. Największy problem jest z ziemniakami, ogórkami, pomidorami i melonami. Jedyne pomidory, których nie trzeba było pryskać i nie mają zarazy to rosną
@Qullion: aha, no z naszymi pomidorkami jest wszystko ok, i ze zwykłymi i koktajlowymi. Ogórki też są w porządku, tylko melonów nie mamy, ale chciałabym w przyszłym roku podjąć próbę z arbuzami :D co do kupowania w Biedrze część przetrwa, a część padnie, no liczę się z tym, jest dużo eksperymentów i uczenia się.
@0p0p0: arbuzy dojrzewają 2 miesiące, więc najlepiej by wyrosły w maju lub czerwcu. Kupuj arbuzy w sklepie i zbieraj nasiona, siej gęsto i obserwuj co wyrośnie. Zrób kilka rządków i połóż plandekę lub słomę by zielsko nie rosło. Z melonami podobnie, ale te co u nas się najlepiej sprawdzą nie są bardzo słodkie, bardziej nadają się do sałatki takiej z fetą, ale śmiało też można samemu jeść. Posiałem melona białego tylko,