Wpis z mikrobloga

We wtorek mam egzamin państwowy na prawko, i szykuję się mentalnie na walkę z egzaminatorem. Wiem że nie może mi oblać egzaminu o pierdoły takie jak "dziwna jazda" nawet jeżeli nie gaśnie silnik i nie stwarzam zagrożenia, może go oblać tylko wtedy jeżeli faktycznie złamię zasady ruchu drogowego. No i powiedzmy że złamałem bo egzaminator podał mi np. polecenie żeby zjechać na pas BUS a ja w zamyśleniu to zrobiłem. W takim przypadku egzamin trwa dalej, bo egzaminator nie może podawać poleceń które łamią przepisy ruchu drogowego czy też stwarzających zagrożenie, prawda?

#pytanie #prawo #prawojazdy #samochody #motoryzacja
  • 5
  • Odpowiedz
@supra107: mordo XD Nie demonizuj tego egzaminu. Nastawiasz się negatywnie, niepotrzebnie.
Serio myślisz, że on myśli o tym, by tylko Cię oblać? Nie, on myśli o tym żeby wrócić całym do WORDu i co ma na obiad.
  • Odpowiedz