[r.....9]

SO....GAY...

#gardze #spam

[kkb1]

@relik39: obvious troll is obvious

[rss]

@relik39: fakt - przeglądanie kwejka jest gejowskie. >:D

[r.....9]

@rss: nie bardziej gejowskie za uważanie sie za elite będąc zwykłym kucem z gimbazy lajkującym tego typu szajs :E

[rss]

@relik39: Black Sabbath, Dio, Black Label Society, Queen, Iron Maiden, Motorhead to niby szajs?

[kkb1]

@rss: ac/dc, pominięte, zgrabnie :D

[r.....9]

@rss: Iron Maiden? Please, to kapela, której nie mogłem przesłuchać bez zasypiania przy tym a każdy mi próbuje wmówić, że trzeba ich wielbić bo są tacy zasłużeni. Otóż to jest bullshit, wcale nie trzeba, wole zarzucić Gangnam Style niż Blood Brothers :E Podobnie zresztą reszta.

[rss]

@kkb1: AC/DC w sumie szajsem też zdecydowanie nie jest, ale mimo wszystko nie przepadam za nimi. Metallica do pewnego momentu szajsem też tam nie była. G'n'R to może nie tyle szajs, co przereklamowane jęki dla dziewczyn. Ale już taki Evanesence w tym towarzystwie to po prostu gwałt.

[rss]

@relik39: ok, skoro Ty czegoś nie lubisz, to zapamiętam na przyszłość, że nikt nie powinien. :)

[r.....9]

@rss: nieciekawą przyjąłeś linie obrony, powiem tylko, że uważanie ich za bogów to jakieś nieporozumienie, lata 80 dawno minęły :E

[rss]

@relik39: jeśli "mi się podoba" to zła strategia, to ja nie wiem co jest dobrą. :D Lata 80 dawno minęły, ale heavy metal się nie zestarzał. To, że coś jest stare, w żadnym wypadku nie powinno być powodem, aby dyskwalifikować zespół, bo w przeciwnym wypadku tworzą się kindermetale słuchające slipknota itp. Było (jest?) takie polskie forum "metalowe", nazywało się Modern Metal. Idealnie wpasowywało się w Twoje zdanie: stare zespoły to wieś,

[r.....9]

@gav: ciebie chyba #!$%@?ło :-) Najpierw sapiesz do mnie w moim własnym wpisie, o którym zresztą zdążyłem już zapomnieć, a potem zgłaszasz modom moją ripostę, bo ci odpowiedziałem w takim samym stylu :-) Idź sie na łeb przebadaj :-)

[r.....9]

@gav: to po #!$%@? zaczynałeś? Chyba naprawde masz coś z głową skoro nie widzisz prostego ciągu przyczynowo-skutkowego.