Wpis z mikrobloga

@nomysza6666: jest po prostu mocniejszy od zwykłego palenia, a jak go palisz bezpośrednio z lufki czy bonga, to cały czas się fajnie tli. No i też dosyć mocno daje w płuca i gardło. Pozostawia po sobie takie lekkie pieczenie i duszenie, więc jak się skopcisz, to don't panic ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Saprofit: Koles ma dobre opinie, ogolnie masa osob z cebulki czekala na produkty od niego, a jeszcze napisal, ze hasz bedzie lepszej jakosci bo bedzie z topkow brzydko wygladajacych a nie z resztek po trimmingu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ciekawe jak cenowo wyjdzie, ale moze zakupie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@nomysza6666
Z tą mocą to bym się nie napalał, bo potrafi być łagodniejszy w działaniu i osobiście zwykle na taki trafiałem. Odmiany typowo haszowe mają specyficzny profil działania. Często bardziej uspokajający, ale są różne i może być też kisior.
Generalnie warto spróbować, jeśli nie próbowałeś. Najwydajniej jest chyba palić wsadzając całą kostkę do lufy, a jeszcze wydajniej jest zrobić jogurt z haszem( ͡° ͜ʖ ͡°)