[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
jprdl, nie wiem czy jestem upośledzony, ale czuje sie tak po tym co sie #!$%@?. Może zaczne od tego, ze lvl 23 i nigdy nie miałem takiej prawdziwej dziewczyny. Zdażyło mi się tam z jakąś przelizać na imprezie czy coś, po wiekszej ilości alko, ale nadal nie wiem, czy te mityczne seksy istnieją. Najdalej gdzie mi udało sie (o ironio) dojść, to petting. No i teraz przechodząc do meritum tego posta, to 2 tygodnie temu, też po imprezie zakrapianej alkoholem, jakoś tak sie stało, że spałem z taką nawet fajną Andżeliką, 7/10 w mojej skali. Na początku jakieś tam przytulanko, macanko, lizanko, ale nie chciała nic więcej, więc po trochu czasu gadania i kilkukrotnej wymianie śliny i koronawirusów po prostu poszlismy przytuleni spać. I tu pojawia się problem, bo w nocy dostałem polucji i rano #!$%@? cringe jak #!$%@?, myslalem, że sie zesram jak wstałem. Nie wiem, czy to normalne, że po takim podnieceniu sie spuściłem przez sen, czy jestem #!$%@? jakiś upośledzony, ale no jak se możecie wyobrazić mocno niekomfortowa sytuacja. #!$%@?łem jak najszybciej po obudzeniu umyć se luloka i zmienić gacie. Nie wiem nawet, (i chyba nie chce wiedziec) czy ona w ogóle ogarnela, co sie #!$%@?ło, ale #!$%@?, poziom mojego zażenowania był na tyle overwhelming, że mimo że cały wieczór gadało nam sie zajebiscie i pozniej też było spoko, nie wiedzialem jak mam sie rano do niej odezwać i po prostu mi było za siebie wstyd w #!$%@?. Mimo, że podobała mi sie itd. no nie odezwałem sie do niej od tamtej pory, ani ona do mnie... Przysięgam, że to nie bait, tylko chyba mam #!$%@? upośledzony mózg, ale musialem sie z kimś tym podzielić, bo nie moge tego przeżyć samemu, a tak w realu, to ciezko o tym komus powiedzieć...
Naprawde, nigdy w zyciu wiekszego cringu nie przezyłem, w tamtym momencie wolałbym nie żyć niż sie obudzić. Pocieszcie murki czy coś, bo #!$%@?, jak to pisze i rozkminiam to jeszcze raz, to naprawde... Nie wiem #!$%@?, czy da sie coś z tym zrobić czy coś... Pewnie powiecie, że bylo zwalić, ale no po prostu była impreza i jakos tak sie potoczyło, nie bylo kiedy ani jak... Wlasnie przez takie akcje boje sie pozniej zagadać normalnie do dziewczyn i tkwie w #!$%@?. Sorry, że może troche jakoś nie składnie to napisałe, ale nie dałbym rady na trzeźwo. Czuje sie jak śmiec #!$%@?.
#przegryw #logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski #rozowepaski #incel ##!$%@? #zwiazki #stulejacontent

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f90bd5dc53de577b9aae74a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[H.....n]

@AnonimoweMirkoWyznania: może lunatykując ta andżela ci ulżyła

[lizakoo]

@AnonimoweMirkoWyznania: overthinking to chyba największy problem inceli.

[rationalistic]

@AnonimoweMirkoWyznania: luzik. Spróbuj jeszcze kilka razy powtórzyć z nią sytuację i w końcu się uda przestać być przegrywem.

[Hastamanana]

elizać na imprezie czy coś, po wiekszej ilości alko, ale nadal nie wiem, czy te mityczne seksy istnieją. Najdalej gdzie mi udało sie (o ironio) dojść, to petting. No i teraz przechodząc do meritum tego posta, to 2 tygodnie temu, też po imprezie zakrapianej alkoholem, jakoś tak sie stało, że spałem z taką nawet fajną Andżeliką, 7/10 w mojej skali. Na początku jakieś tam przytulanko, macanko, lizanko, ale nie chciała nic więcej,

[s.....e]

@AnonimoweMirkoWyznania: kiedys bedziesz sie z tego smial ;p

[dzynkitka]

@AnonimoweMirkoWyznania: To normalne, serio.

[edzie]

@AnonimoweMirkoWyznania:
W takiej sytuacji ona też pewnie miała mokro ;) pewnie nawet nie zauważyła i teraz zastanawia się czemu milczysz :(

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @rationalistic, @Hastamanana, @edzie No kurła jednak sie przełamałem i sie odezwałem i spotkalismy sie wczoraj. Może nie było seksów, ale i tak zajebiscie bylo, siedzielismy dlugo razem sami u niej.
@sp0ngelele, @dzynkitka Mam nadzieje xD

Kurła, teraz byle tylko tego nie #!$%@?. Trzymajcie kciuki :x możecie dawać jakieś rady, jak nie #!$%@?ć, bo serio mi siem mega podoba, nie tylko wizualnie, ale też charakterem i ogólnie.

Ten

[Hastamanana]

@AnonimoweMirkoWyznania: Wow !!! Bosko :-) Mówiłam, że będzie dobrze. Jak potrzebujesz rady to pisz priv chętnie pomogę :-)

[AnonimoweMirkoWyznania]

ekspertka:
Zdajesz sobie sprawę z tego, że pierwszy seks będzię pewnie trwał tylko chwilę?
Ona bedzie czuła się zawiedziona...
Moim zdaniem lepiej teraz zbudować zaufanie. Zacznijcie się spotykać, sprawdź co sprawia jej przyjemność (dobrze obserwuj reakcje, albo pytaj czy to się jej podoba). Przed/po pierwszym seksie poświęć jej trochę czasu i spraw żeby też było jej przyjemnie (dłużej niż 10 sekund xD). Możesz jej powiedzieć że jesteś początkujący i przepraszasz, że

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @Hastamanana: @edzie @rationalistic,

No spotkalismy sie wtedy i było spoko, pozniej pisalismy też ze sobą, ale no teraz jak probowalem sie ugadac na jakies kolejne spotkanie, to niby była chętna, ale wyjechała teraz i jej nie było. Ale mówiła, że ma nadzieje, że uda sie jeszcze w tym tygodniu spotkać. Nie wiem, teraz co robić, czy pisać z nią codziennie, nawet o jakichś głupotach, czy to zbyt spermiarskie

[edzie]

Może jesteś zbyt nachalny?

Poczekaj dwa dni i zaproś ją gdzieś.

[Hastamanana]

Po pierwsze, to ze mężczyzna pisze do kobiety codziennie to nie jest spermiarskie, ani nie zalatuje desperatem. Pamiętaj, że kobiety są bardziej rozgadane i potrzebują więcej sobie pogadać niż faceci i co za tym idzie są bardziej skore do pisania. Nawet codziennie. To czy ona taka jest, to już Ty sam musisz wyczuć czy szybko Ci odpisuje, czy nie odpisuje zdawkowo itp. Jeśli tak nie jest i sama zagaduje jakieś śmieszki czy