Wpis z mikrobloga

W całym tym burdelu z #aborcja i #protest drażni mnie przypisywanie piekła tylko kobietom. To powinno nazywać się piekło rodziców. Nie wyobrażam sobie oglądanie matki mojego dziecka jak po cichu umiera w środku widać cierpienie dziecka, nic tak nie boli jak cierpienie bliskiej ci osoby.

Ps. #konfederacja nie wejdzie na kolejną kadencję, róbcie screeny. To co #!$%@? wychodzi im czkawką, cały na Facebooku jest rzeź.
#przemyslenia #zalesie #pieklokobiet
  • 221
@koteria: Dobra, tylko to jest 9 miesięcy. Potem to dziecko wychowujecie razem, a jak nie, to ojciec ma się dorzucać. Więc tak - mężczyźni powinni mieć głos w tym wszystkim. I w sumie mają, bo to mężczyźni w większości ustanawiają prawo xd
@janabanana:

to jest normalne, mężczyźni przez całe lata byli uprzywilejowani, w centrum zainteresowania, widzą, że teraz przenosi się to na inne grupy i już mówa "A mĘżCzYzNi?


Zakładasz, że skoro moi męscy przodkowie byli latami w centrum uwagi, to odziedziczyłem po nich potrzebę ciągłej atencji? xD Jakiś rzetelny dowód na to?

Szczególnie widoczne jest to kiedy mówi się o przemocy wobec kobiet. Mężczyzna potem krzyczy- ale mężczyźni też są bici!


Jak
@BetonowyMakaron: To tylko pokazuje jakim jesteśmy skłóconym narodem. Nawet w takiej sprawie jesteśmy przeciwko sobie, kobiety przeciwko facetom.

Obiektywnie, gdybyśmy chcieli wypromować swój pogląd wśród dość konserwatywnego społeczeństwa, dużo lepiej odebrany zostałby obraz rodziny dotkniętej problemem, niż samotnych kobiet, które druga stronę będzie postrzegać jako złe, wyzwolone feministki robiące aborcję co miesiąc.
@gesslerowaa: @BetonowyMakaron: Ja w sumie po części się zgadzam z tym co napisaliście. Ale pod warunkiem. Bo nie każdy jest tak przykładnym ojcem i mężem jak @BetonowyMakaron. Nie każda kobieta ma takie wsparcie jak @gesslerowaa. Bardzo duża część ojców odchodzi od matki w przypadku pojawienia się choroby dziecka - bo mogą. Albo olewają wizyty w szpitalu zostawiając z tym kobietę a ona poświęca czas na opiekę. Matka
Niebieskie paski..... sit the fuck down


@koteria: Aborcja dotyczy obojga ludzi. Może nie w równym stopniu, ale jednak.
Jeżeli ja byłbym przeciwny, a osoba z którą jestem chciałaby to no cóż... skoro jesteś taka niezależna i nie widzisz potrzeby, żeby to poważnie przedyskutować i przemyśleć to radź sobie sama.
No chyba, że jednak postanowi urodzić (przy okazji facet się rozmyślił) to wtedy wkład faceta w urodzenie dziecka już się znajdzie (
. Nie macie macicy, wasze ciała nigdy nie będą przechodzìć traumy niechcianej/chorej ciąży, wasz głos tu nie jest tak istotny jak nasz. Wkład w tworzenie dziecka nie jest równy, to my ofiarowujemy nasze ciała i zdrowie, a skoro tak, proste ale dobitne hasło - nasz ciało, nasz wybór. My walczymy o życie, a ty piszesz komentarz że drażni cię pomijanie mężczyzn. Wasze uczucia ponad naszą podmiotowość, jak zawsze xD


@koteria: no
@koteria: a ja uważam, że dobrze by było by takie hasła jak proponuje OP były bardziej popularne. I może straci na tym pozycja kobiety w całym problemie ale zyska rozgłos w całym społeczeństwie. Może do prostych ludzi lepiej trafi "rodzina" niż "kobieta". Ostatecznie uważam, że wyszłoby na lepsze jakby mówiono, że to uderza w nas wszystkich, a nie tylko kobiety (choć w nie najmocniej).
@koteria: Sklej #!$%@?. Kobiety i tak są uprzywilejowane w sprawie aborcji. Od czasu powstania ustawy o planowaniu rodziny tylko zdanie kobiety się liczyło. Zgwałcony mężczyzna nie ma prawa zmusić swojej oprawczyni do aborcji czy chociaż zrzec się dziecka i w majestacie prawa może być zmuszony do płacenia alimentów na dziecko. Do czasu wczorajszego absurdalnego wyroku również to matka decydowała czy decyzją o urodzeniu dziecka - dziecka chorego wymagającego opieki, nakładów finansowych
@koteria: Co za #!$%@?, a jak chodzi o alimenty, to już jakby bardzo jego sprawa, ale ciało kobiety więc to jej decyzja. Myślę że kobiety powinny wybrać, albo decyzja o aborcji jest wspólna z ojcem dziecka, albo nie ma jej wcale. Albo jeśli mimo woli ojca się na nią zdecyduje nie może żądać alimentów.
Co nie zmienia faktu, że wybór zrobienia aborcji powinien istnieć i nikt nie powinien być skazany na
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@bones1909: nie jestem twoim dzieckiem, w zeszłym roku przeprowadzono 1110 legalnych aborcji z czego 1074 były spowodowane nieodwraclanymi wadami płodów. Co roku liczby są podobne. Teraz te 1000 kobiet rocznie będzie zmuszone nosić te ciąże i ponosić ich wszystkie konsekwencje.

Co do 80% to są to dane GUS, wszystkie osoby z niepełnosprawnością są zarejestrowane i nie jest trudno sprawdzić w jakich gospodarstwach domowych mieszkają
@Zgagulec: Temat aborcji dotyczy obu płci. Dziecko nie znika po 9 miesięcach tylko jest z nami przez całe nasze życie. Prawo nie powinno być zmieniane w ten sposób jaki proponuje to TK, ale powinno być rozszerzone o nowy zapis, który pozwala w razie tych 3 przypadków także mężczyźnie podjąć decyzję o aborcji. Jeśli jedna z dwóch stron nie chce dziecka, to powinno do niej dochodzić. Do dziś to tylko kobieta podejmuje
@koteria: Wysrywy, bo ktoś raczył zauważyć, że dziecko ma też ojca i jego kalectwo/niepełnosprawność również jego dotyczy? Skoro sama antagonizujesz w kwestii aborcji to później nie dziw się, że ktoś twoje protesty może mieć gdzieś.
@Zgagulec:
Naprawdę to że znalazł się niebieski na portalu ze śmiesznymi obrazkami który niby powiedział że nie będzie popierał akcji bo hasło nic o nim nie mówi ma być dowodem na ogólny obraz mężczyzn? Prawda jest taka że większość facetów nie popiera tych zmian i nie tylko dlatego że bezpośrednio ich dotyczą ale również dlatego że współczują różowym i to że pojawiają się głosy facetów w tej sprawie jest naturalne bo
@BetonowyMakaron: Nie neguje bólu mężczyzny, mnie też przeraża to i tylko utwierdza w przekonaniu że nie chcę potomka. Jednak w sytuacji kiedy to w ciele kobiety zachodzą te zmiany, to ona będzie musiała nosić przez kilka miesięcy donosić ciąże z wiedza żę urodzi sie martwe albo zdeformowane, to jest to większa trudność. To tak jak rak jąder jest większą tragedią dla mężczyzny niż dla jego bliskich.
@patryk-dobrzynski niezależnie od tego jakie fikolki zrobicie to kobiety (przede wszystkim) så w ciąży i rodzą dzieci i to wyłącznie kobiety mają prawo do decydowania o swoim ciele, facetowi nic do tego.

Tylko kobieta może decydować o aborcji, zdanie kobiet w sprawie aborcji jest najważniejsze.

Śmiesznie brzmi że jako wielki męski ból opisujesz to że faceci cierpią obserwując że ich dziecko się męczy, kobiety nie mają przywileju obserwowania sobie tego z boku
@koteria: ale sprowadzanie ojca tylko do dawcy nasienia i wykluczania go, jako drugiego z pełnoprawnych rodziców, który też przeżywa piekło razem z matką, już jest ok? Tak, kobieta przeżywa piekło, psychicznie i fizycznie. Ale mężczyzna też istnieje, jest RÓWNOWAŻNY jeżeli chodzi o spłodzenie i wychowanie potomka. Więc też ma prawo być #!$%@?, przeżywać cierpienie, kochać swoją partnerkę i cierpieć, bo ona cierpi. Faceci chcą być wsparciem, okazać uczucia a taka #!$%@?
@BetonowyMakaron:

protesty 23.10 - 24.10.2020

#wroclaw godz. 16.15 Dworzec Główny
#warszawa godz. 19 Żoliborz dom Wicepremiera ds. Bezpieki
#krakow, godz. 18, Rynek Główny
#gdynia, godz. 18, biuro posła Horały, ul. Starowiejska 11
#gdansk, godz. 19.30, pomnik Sobieskiego (sobota godz. 14, Hucisko)
#poznan, godz. 17 Młyńska 14, marsz na pl. Wolności
#lodz, godz. 17, PiS, Piotrkowska 134
#szczecin, godz. 17, al. Wyzwolenia 7, godz. 19 -
@Zgagulec:

niezależnie od tego jakie fikolki zrobicie to kobiety (przede wszystkim) så w ciąży i rodzą dzieci i to wyłącznie kobiety mają prawo do decydowania o swoim ciele, facetowi nic do tego.


Tak z ciekawości, czy w takim razie uważasz obowiązek alimentacyjny za sprawiedliwy?
@Zgagulec: Podawaj argumenty, bo póki co zaznajamiasz nas ze swoim ograniczeniem umysłowym, które nie pozwala Ci wyjaśnić nam dlaczego tak uważasz. To co wypisujesz to nie są fakty, tylko jakieś fanaberie osób z wąskiej grupy społecznej, która dyskryminuje mężczyzn pod każdym względem, a nie ponosi za to odpowiedzialności przez bierność mężczyzn. Ja taki bierny nie zamierzam być.

wyłącznie kobiety mają prawo do decydowania o swoim ciele, facetowi nic do tego.

Tak
@koteria: dopóki nie będzie aborcji dla mężczyzn to te swoje wysrywy możesz spuścić w kiblu, juleczko
dlaczego jak różowa złapie faceta na gówniaka, to facet musi płacić alimenty i jedyna odpowiedź jaką dostaje to
HEHE TRZEBA BRAĆ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA SWOJE CZYNY
czyżby kobieta była tak nierozumna, że nie wie że wystarczy nie dawać dupy bez gumy byle komu?
@patryk-dobrzynski możesz sobie wziąć płód którego nie chce kobieta jak bardzo chcesz i go sobie hodować, twoja wola.

Kobieta i tylko kobieta ma decyzyjność co do tego co się dzieje z jej ciałem. Jeśli kobieta nie chce być w ciąży, która jest procesem obciążającym ją fizycznie, psychicznie i społecznie to może te ciąże terminować. To jest jej moralne prawo, człowiek nie ma żadnego obowiązku podtrzymywać druga osobę przy życiu kosztem swojego ciała
Ja uważam tak: jeżeli kobieta ma mieć prawo do dokonania aborcji z dowolnego powodu, choćby i ojciec dziecka deklarował, że sam się nim zajmie, to ojciec dziecka powinien mieć możliwość zrzeczenia się ojcostwa i zerwania wszelkich więzi społecznych i prawnych z tym dzieckiem. To będzie sprawiedliwym rozwiązaniem. Zresztą już teraz matka ma możliwość zrzeczenia się dziecka, a ojciec takiej możliwości nie ma.