Wpis z mikrobloga

Hej Mirasy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Co raz częściej z #rozowypasek myślimy o wyjeździe za granicę. Oboje po studiach, oboje mamy po ok. 5 lat doświadczenia zawodowego (ja jako informatyk helpdesku, różowa w obsłudze klienta, aktualnie pracuje jako doradca biznesowy pewnej sieci komórkowej). Pierwszy pomysł to szukanie lepszej pracy w #stolica, ale jak patrzę co się u nas wyprawia w #panstwozdykty to chyba jednak sama zmiana miasta nas nie uszczęśliwi, nie chcemy spędzać tutaj drugiej części życia i nie chcemy aby nasze dzieci (jeszcze nienarodzone) tu dorastały.

Generalnie czuję, że od miesiąca popadamy w depresję. Ta cała pandemia też w jakiś sposób na nas oddziałuje ale głównie chodzi o to, że potrzebujemy zmiany w życiu. Na ten moment jedyne na co nas "stać" to wziąć kredyt na mieszkanie na 20-30 lat. Widmo takiego zobowiązania mnie przeraża.

Jestem rozerwany wewnętrznie, nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Wiem, że za granicą studia i doświadczenie zawodowe z polski to #!$%@? - jedyne czym się mogę pochwalić w tym momencie to Angielski na poziomie B1. Ze względu na stan zdrowia nie nadaję się do pracy w budowlance a pracować z jakimiś patusami po podstawówce na jakimś magazynie też mi się nie widzi...

Może moje myślenie co do emigracji jest błędne? Może nie jest tak źle jak mi się wydaje? Dużo myślę o Norwegii i Danii - ale tam głównie szukają spawaczy, dekarzy, murarzy itp, tam nawet za bardzo chyba nie ma magazynów ( ͡° ͜ʖ ͡°) - w porównaniu do Niemiec i Holandii oczywiście.

Jeśli ktoś ma podobne rozterki w tym momencie co my, lub jeśli ktoś jest w stanie rzucić dobrym słowem radą to zapraszam do dyskusji.

#emigracja #emigrujzwykopem #zagranico #pracazagranica #skandynawia #depresja
  • 10
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@deer121: miałem takie rozterki ponad 10 lat temu. Zostałem w kraju bo fajna praca, no znajomi itp.
Gdybym wtedy miał tą wiedzę co dzisiaj to bym się minuty nie zastanawiał tylko zawijał manatki i leciał do Kanady.
Tyle że ja tam miałem ustawioną pracę
@Ketonowy: u nas jest problem taki, że nie mamy za granicą ani rodziny ani przyjaciół. Nie wiemy czego się spodziewać i nikt nam na start nie pomoże w żaden sposób. Gdybym miał nagraną pracę z pewnego źródła to bym chyba miał łatwiej w podjęciu decyzji a tak to zaczynamy od całkowitego zera.
@Sulamitka: niestety nie jestem rozchwytywanym programista15k o którego walczą firmy, jestem dobry w tym co robię ale to nie są jakieś wyżyny informatyki i świetnie zdaję sobie z tego sprawę. Chyba zainteresuje się bardziej LinkedInem.
@warstwowy_kabel: oesu, miasto w którym urząd miasta musial wprowadzic ograniczenia w ustalaniu wysokosci czynszy, bo wystrzelily w kosmos, a "pokoj" na balkonie znalazl chetnych do wynajmu za 300 ojro za miesiac jest wedlug ciebie tanim miastem? od razu do dubaju mozesz porownac rownie dobrze

berlin jest drogi w uy