Wpis z mikrobloga

@przegrany_przegryw właśnie dlatego, że nie mam oczy w dupie i obserwuje co się dzieje wokół mnie zastanawiam się skąd wy takie akcje bierzecie. Bo poza wykopem tego w moim otoczeniu zwyczajnie nie ma. Skoro idziemy na obiad normalnym jest, że każdy płaci za siebie. Nie po to się kształciłam i nie po to pracuje aby pozwolić się uprzedmiotawiać. Zwyczaj płacenia za kobiety wziął się z tego, że nie wolno im było prawnie
  • Odpowiedz
@Merli20: jako barmanka wiem jakie to upierdliwe, dlatego na babskim spotkaniu bierzemy to samo i jedna osoba płaci. I jak to w gastro bywa, zawsze zostawiamy napiwki (ʘʘ)
  • Odpowiedz
@przegrany_przegryw: napiwek nie jest obowiązkowy. za dużo się amerykańskich filmów na oglądałeś. to, że pracodawcy dymają kelnerów na pensjach nie znaczy, że mam dopłacać do już i tak często drogich produktów w szczególności jak napoje. napiwek mogę dać, jeżeli obsługa była na wysokim poziomie, poprawiła mi humor czy doradziła.
  • Odpowiedz