Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ludzie nieraz się kogoś pytają "jaki jest twój życiowy sukces?". Nigdy nie mogę im odpowiedzieć prawdy, bo to trochę wstyd xD

Na jednym forum o tematyce narkotykowej założyłem konto Miłosza i udawałem księdza xD Napisałem im, że czemu biorą to dziadostwo, że Bóg ich miłuje itp. pomogę im się nawrócić i jak chcą to niech napiszą mi PW to z nimi porozmawiam.

Od razu typy się zleciały, że mam #!$%@?ć, jakieś "ave satan", "belzebub jest moim bogiem" i takie tam. Ogólnie poruszyłem całe forum dwoma postami xD

Jeden typ to chyba studiował teologię i zadawał mi jakieś pytania o jakiś przypowieściach, metaforach itp. a w sumie to #!$%@? wiedziałem, o co mu w tym chodzi to go zlewałem i nie odpisywałem. Jak zobaczył, że tylko mu nie odpisuję to zaczął się sapać czemu mu nie odpisuję i czy jestem posłannikiem szatana xD

Jakieś ćpunki zaczęły pisać, że dragi to nie jest nic złego, jak się używa z głową. Jeszcze coś im pisałem, że wyszły odgórne polecenia i będzie nas coraz więcej na takich forach, więc niech się szykują, bo rycerze światła będą o nich walczyć. Jeszcze jakieś teksty żebym zajął się watykanem, bo tam jest najwięcej zła xD

Jakiś moderator chciał żebym mu podał swoje dane i parafię to zadzwoni się dowiedzieć i wyszło, że jestem przebierańcem. Ten #!$%@? chyba serio zadzwonił i się zapytał "jest u was ksiądz Miłosz?" XDDD

Kariera trwała okrągłe 2 dni. Typy tak się spruły, że nabiły 100 stron postów xD Od czasu do czasu wracam do tego wątku i się z nich śmieję.

Mój życiowy sukces.

#narkotykizawszespoko

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fc690521831d2000bfc151e
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 13
@AnonimoweMirkoWyznania: w tam, dużo lepsze było trollowanie Przemka przez karachanów, gdzie jeden z nich udał dziewczynę i miłość a Przemek to łykał. A dzień później wyciągnęli go na fikcyjne spotkanie. Bo ten był łasy na majątek naszej dziewczyny
@Karakatamakatula: teraz tego nie znajdę, ale była gdzieś zbiorcza nitka z rozmowami. Generalnie na początku anonki się śmiali, później mu współczuli, bo był biedny i zagubiony, a na dam koniec go znienawidzili, bo chciał pieniądze tej domniemanej dziewczyny. I się dziwił skąd ona tyle ma