Wpis z mikrobloga

@szurszur: @ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl:

Celem Ankary w odniesieniu do Ukrainy jest dokonanie jej podziału na strefę wpływów tureckich i rosyjskich.

Jeśli dojdzie do wojny to można się spodziewać, że Turcja zastosuje niemal identyczne kroki jak w stosunku do Azerbejdżanu, tj. wyśle do Kijowa swoich doradców wojskowych oraz dżihadystycznych najemników.

Zajęcie przez Rosjan Odessy doprowadzi też do zmiany geopolitycznego aspektu konfliktu naddniestrzańskiego. Z polskiego (i europejskiego) punktu widzenia kluczowe będą jednak skutki wzrostu