Aktywne Wpisy
KarmelowyJeremiasz +257
Nie mam pojęcia co robić, pare tygodni temu skonfrontowałem różową, że nie mam już więcej siły siedzieć w robocie w dodatkowe soboty + nadgodziny i chciałbym żeby zaczęła w koncu szukać pracy po prawie 2 letniej przerwie... Finansowo ciagle od 10 do 10, mentalnie i fizycznie jestem już wrakiem, wracam do domu po 10-11h zmianie i nawet nie ma zakupów zrobionych i musze do sklepu iść zmęczony i brudny. Powiedziałem jej wszystko
deziom +503
Właśnie poszło info, że system kolei dla CPK projektował jeden gość, prezes wodociągów XD.
PiS przyjął projekt do realizacji bez żadnych analiz liczby pasazerow i kosztów, klepnięty przez rządowego pełnomocnika CPK, brata tego gościa xDDDD
Przecież to sie w głowie nie mieści, gdyby KO uległo naciskom mariuszy z Brighton, żeby projekt kontynuować na rympal, tak jak to robił PiS, to mielibyśmy piękny bajzel xDD
#cpk #kanalzero #bekazprawakow #neuropa #4konserwy #bekazlewactwa #bekazpodludzi #
PiS przyjął projekt do realizacji bez żadnych analiz liczby pasazerow i kosztów, klepnięty przez rządowego pełnomocnika CPK, brata tego gościa xDDDD
Przecież to sie w głowie nie mieści, gdyby KO uległo naciskom mariuszy z Brighton, żeby projekt kontynuować na rympal, tak jak to robił PiS, to mielibyśmy piękny bajzel xDD
#cpk #kanalzero #bekazprawakow #neuropa #4konserwy #bekazlewactwa #bekazpodludzi #
Seks w moim związku się zawalił.
Generalnie przeszedłem przez te typowe fazy - płomienny romans, który trwał do ok. 4 roku związku a potem stopniowe chłodzenie relacji.
I doszedłem do ściany. 12 lat i koniec. Totalnie koniec. W życiu codziennym bardzo się układa. Wszystko ogarnięte - finansowo, życiowo, światopoglądowo. Nie mamy poważnych problemów, kłótnie rzadko i o pierdoły. A seks? W zasadzie przestaje istnieć.
Ani ona nie leci na mnie ani ja na nią. Zgubiłem gdzieś ten prąd, który pchał mnie w kierunku inicjacji seksu. W zasadzie nie widzę sensu inicjacji, bo zwykle powie mi "nie teraz".
Na początku myślałem, że chodzi o wygląd bo tak w 2016 się zapuściłem. Więc schudłem ponad 25 kg i wróciłem do formy z początku relacji a nawet lepszej, bo wyszła mi nawet lekka kratka na brzuchu. Pomogło na 3 miesiące. Teraz trzymam wagę +/- 1kg i ćwiczę regularnie na podtrzymanie formy. Zero zainteresowania. NIe ma tego płomienia.
Próbowałem już z wyjazdami, hotelami i innymi pierdołami - nie działa. Za pierwszym działało. Potem przestało. Co tu wymyślić.
Kręci się wokół mnie wiele fajnych kobiet (mam 29 lat) i w zasadzie trochę dobrej woli i mam bzykanie z inną. Ale nie chcę, bo związek, bo lata, bo jednak poza łózkiem jest ok.
Więc niczym przegryw w wolnej chwili biorę go w rękę i fapcze jak idiota do fotek jakiś lasek w necie. Masakra.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fd216a983098c000a21ab1d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Zaakceptował: Precypitat
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeśli chodzi o to, że każdy tak ma - faktycznie wielu moich znajomych w moim wieku, z którymi udało mi się pogadać ma taki problem.
@AnonimoweMirkoWyznania: A może właśnie dlatego im #!$%@?, że za zwykły wygląd facetowi nie staje, więc